czy on przeżyje?

236 10 0
                                    

* Bell*
Wyjęłam go. Szybko jednak zatamowałam krew i przyciskałam mocno, aby dobrze przyłożyć.
- co tu się stało?! - rozpoznałam głos Eggmana
- nie ważne! Teraz liczy się jego życie
- racja daj mi go!
Eggman zabrał Shadowa na swoją ,,Latającą kulkę". Polecieli mnie zostawiając. Patrzyłam z dołu na to wszystko, ale w końcu Shadow da radę! On jest silny. Nigdy nie daje za wygraną.
- jak myślisz... Przeżyje? - spytał brunet
- a co cię to obchodzi?
- bo widzę, że się martwisz! A poza tym ja i Shad znamy się
Bardzo zdziwiła mnie ta informacja. Patrzyłam na niego jak na idiotę.
-  od kiedy?
- znamy się już jakieś 2 tygodnie... Poznaliśmy się przypadkowo...
- a mogę wiedzieć jak? Proszę?
- nie, obiecałem mu, że nic tobie nie powiem
- dobra... Myślę, że tak. On musi przeżyć! A tak właściwie czemu mi pomagasz?!
- bo widzę jakiego ty musisz mieć pecha, ale chodź odprowadzę cię do domu
Poszliśmy w stronę czarego auta. Odpaliliśmy go i pojechaliśmy zostawiając tamtych debili

Pod domem

- dzięki, że mnie podwiozłeś
- nie ma sprawy! Ej! I tak w razie czego masz tu mój numer - podał mi karteczkę ze swoim numerem telefonu
- dzięki, a swoje imię możesz podać?
- Mike, a ty?
- Bella, ale mów mi Bell
- dobra miło było poznać, narka
- pa!
Otworzyłam drzwi i weszłam do środka. Usiadłam na kanapę i zaczęłam oglądać fakty. Ten gang już złapali i idą na dożywocie. Dobrze im tak.

Ta wiadomość może wstrząsnąć wszystkich...

Usówam książkę...

Powód tego jest prosty...

Bo mi się tak podoba

To był ostatni rozdział

Nara. I dzisiaj bez suchara

Prawdziwa Miłośc Shadow The Hedgehog X ReaderOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz