Strumień wartko płynie o poranku
Popłyńmy przez tą rzekę wydarzeń
Nie dasz rady nic zapamiętać
Nic nie zdołasz zrobić
Za szybko płyniemy
Nie możemy zwolnićDużo tu kamieni, których nie unikniesz
Płyń dalej! Nie uciekniesz
Nie ratuj innych, bo spadniesz na dno
Ta rzeka to czyste złoOh, zobacz zbliżamy się
Wodospad! Kaskada wody!
No coż, to koniec naszej przygody
Żegnaj, mam zamiar zatonąć
Choć znikniemy
Woda popłynie dalej
CZYTASZ
Umieram gdzieś powoli. Szukaj mnie.
PoetryWiersze nie najlepszej rangi Amatorszczyzna Ale spróbuj się zagłębić