I choć czuję ten zapach poranków
I czuję to ciepło wiosenne
To wciąż czuję zimowy wiatr
Czuję zapach jesiennego wieczoru
I gdy minął już Luty
Nadchodzi Marzec
Czy wiosenne ciepło zależy ode mnie?I uśmiech błądzi gdzieś na mojej twarzy
Wracaj na miejsce!
Chcę szczęścia płomień czuć!
I tak wiele myśli krąży
Tak bliżej Maja
Bliżej naszego pożegnania
I znów zimowy wiatr
Czy wiosenne ciepło zależy ode mnie?I choć rankiem cieszę się naszym byciem
To nocami mrok mnie poniewiera
Leżę gdzieś pod kołdrą skulona
Z moimi myślami gram w pokera
I choć przegrywam
To blefuję
Znów ten chłód
Czy wiosenne ciepło zależy ode mnie?Oh, jaki cudny ten świat!
Tyle ludzi stąpa twardo,
Tyle wpada w dół upokorzenia
Tak mocne realcje się zrywają
Uwalniam swój żagiel
I wypływam
Zimny wiatr mnie niesieAh, czy poczuję kiedyś wiosenne ciepło...
CZYTASZ
Umieram gdzieś powoli. Szukaj mnie.
PoesíaWiersze nie najlepszej rangi Amatorszczyzna Ale spróbuj się zagłębić