Rozstanie

13 3 2
                                    

Bluszcz pokrył moje ciało i dusze
Znów uciekłam, bo odbyłam katusze
Czemu nie mogę pogodzić się z tym wszystkim?
Z tym, że ktoś inny jest twoim bliskim
Czemu nie mogę zapomnieć o tych słowach?
Czy rozstanie znajdowało się w umowach?

Choć jestem przy tobie dzień w dzień, to nie jestem blisko
To ja rozpaliłam w ogrodzie ognisko
Spaliłam nasz ogród różany
Nikt jednak nie przyszedl do naprawy
Próbowałam sama zasadzić róże
Jednak bez ciebie nic dobrego nie wróżę

Moje uczucia wciąż do ciebie rosną
Chcę ściąć te róże kosą!
Mam dość tych roślin, które mnie oplatają
Ich kolce się we mnie wbijają
Czemu nie znikają te przeklęte rośliny, niech kwitnąć przestaną!
Niech moje uczucia się zatrzymają!

Odeszłaś z naszego ogrodu
Ja zostałam, nie miałam wyboru
Ślad po tobie pozostał
Choć cały świat ustał
W ogrodzie nadal jest życie
A róże powoli tworzą dla mnie okrycie
I wysysają ze mnie życie

Umieram gdzieś powoli. Szukaj mnie.Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz