11

328 12 0
                                    

   Minął tydzień, a ja jestem wciąż chora, ale zamiast leżeć w swoim łóżku to leżę w łóżku szpitalnym. Pięć dni temu zasłabłam i tata stwierdził, że w szpitalu lepiej się mną zajmą. Narazie jestem na kroplówkach, które pomagają mi odzyskać siły i naprawdę czuje się o wiele, wiele lepiej, Najprawdopodobniej za dwa dni dostanę wypis i wrócę do domu.
   Z Chim Chimmem zżyłam się jeszcze bardziej. Wyglada na to, że obydwoje żywimy do siebie jakieś uczucia. Kiedy zemdlałam był w szpitalu całą noc. Słodziak.

Jimin
       Chciałbym jej oficjalnie zadać to pytanie:
- Julie chciałabyś zostać moją dziewczyną-trenowałem te scenę, aż nagle wszedł V.
- Wszystko okej Jim? - zapytał.
- No właśnie nie! - krzyknąłem i jednocześnie położyłem się na łóżko.
- Chodzi o Julie prawda?
- Tak...bardzo mi na niej zależy.
- Zauważyłem - uśmiechnął się swoim kwadratowym uśmiechem i dodał:
- Po prostu się spytaj, bez żadnych kwiatów czy misiów. Złap ją za rękę i wyznaj jej to co czujesz.
- Ale z ciebie romantyk Tae.
- Z ciebie tez jak tylko się postarasz. - śmiał się.
   Wtedy wsiadłem w samochód i pojechałem do szpitala, w którym leżała Julie.
  Dotarłem na miejsce po dwudziestu minutach. Wszedłem do windy i nadusiłem na guzik z numerkiem 5. Kiedy doszedłem do piętra, w której leżała Julie nie mogłem powstrzymać stresu. Po paru sekundach wziąłem się w garść i stanąłem w drzwiach pokoju, a ona odrazu ruszyła z miejsca, aby mnie przytulić:
- Hej! - powiedziała jednocześnie mnie przytulając.
- Cześć! Jak się czujesz?
- Teraz? Wspaniale kiedy jesteś obok. - uśmiechnęła się.
Czułem, że byłem gotowy żeby zapytać:
- Julie....chciałabyś zostac moją dziewczyną? - ręce miałem mokre.
-Oh Jimin.... - zapadła chwila ciszy.
- Oczywiście, że tak. - dodała rzucając mi się w ramiona.

BACKSTAGE | Park JiminOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz