Dwudziestoletnia Julie trafia na backstage z BTS. Tam poznaje chłopaków oraz Jimina, z którym najbardziej się zaprzyjaźnia. Jak dalej potoczą się ich losy?
Od pewnego czasu czułam się bardzo źle. Odczuwałam silne skurcze i nieprzemijające bóle głowy. Zgłosiłam się z tym do lekarza, który poinformował mnie o tym, że takie skurcze pojawiają się pare tygodni przed porodem. Na ból głowy przepisał mi leki. Oczywiście lekarstwa pomogły, ale skurcze nie ustępowały tylko z każdym dniem przybierały na sile. Ostatnio napisał do mnie Najmoon. Trochę się zdziwiłam, ponieważ nie utrzymuje kontaktu z nimi już od kilku miesięcy. NJ: Hej. Jak tam? Ja: Hej. Bardzo dobrze. A u ciebie? NJ: U mnie tez bardzo dobrze. Nie mogę się doczekać kolejnego koncertu. Mam nadzieje, że wpadniesz. Ja: No wiesz...nie mogę. NJ: Dlaczego? Jest jakiś szczególny powód?
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Uznałam, że nie będę go okłamywać. Z nim mam bardzo dobre relacje i nie chce stracić takiego wspaniałego przyjaciela.
Ja: Nie chciałam nikomu tego wyznawać, ale muszę. Oto powód.
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
NJ: 😱😱😱 NJ: Gratulacje!!! Ja: Dziękuje❤️ NJ: Czy to dziecko Jimina? - kiedy to napisał chciało mi się płakać. Wróciły wszystkie złe wspomnienia sprzed ostatnich miesięcy. Jednak stwierdziłam, że odpowiem na to pytanie. Ja: Tak. Proszę nie mów mu. NJ: Ale on będzie ojcem. Powinien wiedzieć. Ja: Wiem ale...nadal mnie boli to, że się rozstaliśmy. Nie jestem w stanie z nim teraz o tym rozmawiać. NJ: Dobrze rozumiem cię. Ale powiedz mu to kiedy będziesz gotowa. Ja: Dobrze. Dziękuje❤️ NJ: Nie ma sprawy. Do zobaczenia.
