Okay, złożyłam sobie wczoraj papiery na jedną z lepszych uczelni prywatnych (bo niestety muszę iść na studia zaoczne, z racji tego, że pracuję) na kierunek informatyczny. (TAK JA XD PO ROZSZERZENIU Z WOSU I HISTORII. ) I dostałam się niemalże od razu, gdyż po powrocie do domu dostałam maila o przyjęciu na studia. W sumie to ciekawe, że wystarczy zapłacić i już traktują Cię jak Boga. XD
Ogólnie to niby szkoła jak każda, znowu będę się uczyć matmy, fizyki i tak dalej, ale jakoś nie czuję się związana z tą uczelnią. Będę tam raz na dwa tygodnie, do tego z kompletnie obcymi dla mnie ludźmi, z którymi wątpię, że złapię jakikolwiek kontakt, bo nie jestem zbytnio komunikatywna na początku. Wcześniej jednak mimo, że szłam do innej szkoły, to zawsze z kimś znajomym, więc nie było problemu ze znajomościami, a tutaj jednak będzie zupełnie inaczej.
W sumie to po skończeniu liceum wszystko jest takie inne, każdy ma swój dorosły świat, niektórzy nawet nie kontynuują nauki tylko idą naprzód i to takie dziwne, patrzeć na swoich znajomych, którzy w szkole byli dziećmi, a teraz to naprawdę dorośli ludzie, decydujący o swoim życiu.
Co tam, że część pracuje w Mc Donaldzie i uznaje to doskonałą pracę XDDDDDDDDDDDDD
Tak czy siak skupiając się nadal na wakacyjnej aurze, mam chęć poznać jakiś nowych ludzi, ale jest to ciężkie spędzając 99% czasu samotnie XD Macie jakieś propozycje? (tak, to desperacja xd)
CZYTASZ
Pamiętnik licealistki
HumorWszystko i nic - to idealny opis tego "dzieła". Opis dziejów na przestrzeni całej mojej edukacji łącznie z najnowszymi wpisami, choć nie wiem ile sobie jeszcze z tego przypomnę :3 Ogólnie chciałabym się tutaj podzielić humorystycznymi anegdotkami z...
