W piątek zdaję maturę ustną z polskiego, a poza tym została mi jeszcze historia rozszerzona (20 maja) i j. angielski ustny (21 maja). Najbardziej stresuję się oczywiście tym pierwszym bo moja wiedza z tego przedmiotu nie jest tak obszerna jak być powinna. Tak czy siak zostały mi zaledwie 2 dni na przygotowania, a oto krótki obraz tego co potrafię:
Ja: No to jutro poprzerabiamy razem te motywy na ustną maturę co nie?
Koleżanka: Nie ma problemu.
Ja: No właśnie nie wiem czy nie ma problemu, bo tak jakoś przeglądałam te pytania i tam był motyw snu w literaturze odwołaj się do snu Nowosilcowa. Aaaaa to ten ze "Zbrodni i Kary"! To umiem to łatwe.
Koleżanka: Gabi.. To jest z "Dziadów"
Ja: *poker face*
Chyba jednak pora zacząć przygotowania do tej pielgrzymki na Jasną Górę na kolanach.
CZYTASZ
Pamiętnik licealistki
HumorWszystko i nic - to idealny opis tego "dzieła". Opis dziejów na przestrzeni całej mojej edukacji łącznie z najnowszymi wpisami, choć nie wiem ile sobie jeszcze z tego przypomnę :3 Ogólnie chciałabym się tutaj podzielić humorystycznymi anegdotkami z...