Kara

1.5K 49 3
                                    

*9*

- " Siemaneczko kochani dzisiaj kolejny odcinek chowanego w domu ekipy nocą, z racji tego że nie ma z nami Marty i Mixer'a dziś zastąpią ich Julka i Domi. Domi możecie kojarzyć już z jednego pranka - wszyscy sie śmieją na to wspomnienie - zaczynamy zasady sa proste tak jak w poprzednich odcinkach chowamy się w domu i w ogrodzie, wolicie liczyc do stu czy włączamy stoper na minuta czterdzieści?

-Stoper bo każdy ma inne tępo liczenia - Łuki
- Dobra kręce i.... Krzychu, no nikt sie nie spodziewal
- Haha to już tradycja
- A drugim szukającym jest Domi haha a i oni rywalizuja ze sobą kto przegra je ostra papryczke
- No dobra, bój się Krzychu - Domi
- już trzęsę się jak galareta - i wykonuje jakieś dziwne wygibasy

Kierujemy się pod główną bramę odwracamy się tyłem do domu i włączamy stoper

- Czas start! - po upłynięciu czasu krzyczymy razem - szukam!
-Powodzenia
- Nawzajem Młoda - śmiejemy się

Decyduje się przeszukać ogród, zaczynam od terenu przed domem, ale no niestety nikogo nie ma.

To teraz tyl

- Krzaczki, krzaczki, krzaczki o Werka siemka
- No nie

Robi mi się już zimno więc kierujemy się do domu a tam na kanapie już 2 osoby Łuki i Tromba
- Co wy juz? - a oni się śmieją

Kuchnia, pokój gier, tup tup tup.... a po schodach schodzi Julka

- No kurde nie .... Cienkie te wasze kryjówki - śmiech
-Ile jest - Julka
- 3:1 dla Krzycha - Werka
- Super! Kotek wygrałeś!

Suka.

- Serio - krzychu
- Ej nie stary jeszcze 2 osoby
- Hahaha
- I z czego się śmiejesz cwaniaczku - dla żartu podchodze do niego i boksuje go w klate
- Zostaw go!
- Aleś ty sztywna, my się tylko wygłupiamy

5 min później

- Karol! Mam cie - krzyczę
-Majk! Wygrałem!
- No nie Kamil! Nie lubię cię wariacie
- Hahaha
- Dobra dawać mi ta papryczke.... O fuj...

Popijam mlekiem ale pieczenie i tak nie przechodzi.
- Smaczne - Krzychu
- Przepyszne chcesz trochę? - śmieje się
- Nie dzięki

Tragedia jakie to niedobre. Ble :(

- Dobra, druga runda, Krzychu i Domi nie biorą udziału w losowaniu szukającego

On kreci butelka a ja popijam mleko nagle podchodzi do mnie Kamil

- Bo sie upijesz nie chlej tyle
-Głupku oplułam się przez ciebie!
- Co wy robicie - Mini Majk
- Nic - śmiejemy się
- Druga runda ludzie, Tromba i Wera
- Czas start

Biegniemy wszyscy w stronę domu. Mam dylemat ale to jest szybka decyzja widzę jak Piotrek się ze mnie śmieje gdy staram się wcisnąć pod....

Układ doskonały ✔️Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz