Rozdział 18 „Przeciwieństwa"

802 65 60
                                    

Przez obrazek w mediach dostałam cukrzycy. To jest taaakie sweet!!
~~~
- Powtórzę jeszcze raz pytanie. O co ci chodzi?
- Wiem, że się boisz dotyku!! - krzyknąłem, bo nie chciałem dłużej tego w sobie trzymać. Chwile później Error się ściął. Okej będziemy mieli wiele do wyjaśnienia.

××××××

POV. Ink
Co robię teraz? Czekam oczywiście, bo jak już wcześniej mówiłem Error się ściął i czekam aż ta jego ścina w końcu się skończy. Może nie potrzebnie powiedziałem mu, że wiem o jego fobii, mogłem poczekać, chociaż i tak wytrzymał bym maksymalnie dwa dni. Taka prawda, bo muszę przyznać, że jestem gadułą, ale to nie moja wina!! To Dream i Blueberry mnie tak zmienili! Mogłem z nimi nie plotkować na różne tematy. Wiadomo jak się wie dużą ilość rzeczy to ma się ochotę powiedzenia temu komuś. Jestem głupi!!

- O czym ty mówisz? - o Error w końcu się odciął, a już myślałem, że muszę go reanimować (nie pytać jak). To teraz najtrudniejsza część naszej rozmowy.
- Error, nie udawaj... ja już wiem i-i-i chcę cię przeprosić. Wtedy w Outertale nie wiedziałem, że możesz się bać! Ja jestem głupi ( i to bardzo c : ) wiem, że nie będziemy przyjaciółmi ani nikim podobnym ale moglibyśmy chociaż spróbować?
- Ja... Em... Okej?
- Serio?!!? Tak się cieszę!!! - i już miałem się na niego rzucić i go przytulić, jednak w ostatniej chwili się opamiętałem.
- Ale zaraz, Skąd o tym wiesz!? - hm.. Wsypać Fresha, nie wsypać Fresha, wsypać, nie wsypać, może lepiej nie? Tak to będzie najlepsze wyjście .

Najwyżej kiedyś mi się za to odwdzięczy.
A teraz moja kreatywności nie zawiedź mnie i pomóż mi wymyślić jakąś sensowną (sansowną) wymówkę.
- Ja... O patrz jaki piękny motylek!! - wskazałem w bok przez co Error tak jak przewidziałem obrócił się w tamtą stronę, ja w tym czasie szybko uciekłem z Void'u i przeniosłem się do Doodle Sphere. Nie no, NAJLEPSZA WYMÓWKA EVER (Ink wam poleca! Miałam to jeszcze dopisać ale chyba za bardzo łamałabym czwartą ścianę, chociaż... I tak ją już dostatecznie złamałam dop. LeniwyAniolek). Dobra mam teraz chwilę na wymyślenie prawdziwej wymówki. Może, że zgadywałem? Nie, napewno by nie uwierzył, a może że ma sklerozę i sam mi powiedział? No dobra to by bardziej pasowało do mnie niż do niego, no cóż muszę myśleć dalej.

POV. Error
Mam teraz takiego mindfucka w czaszce. Po pierwsze, skąd on o tym wie. Po drugie dlaczego akurat on. I po trzecie najważniejsze gdzie jest ten motylek ( xD muuuusiałam). Nie no domyśliłem się, że to trzecie zmyślił.

Po co ja wogóle myślę, przecież pewnie ta gnida Fresh mu powiedziała. Nie ma to jak mieć "kochanego" Braciszka do, którego się nie przyznaje nawiasem mówiąc.

Ale zaraz... Na co ja się zgodziłem jak rozmawiałem z Inkiem? No skleroza mnie dopadła. To wszystko przez ciebie dupku!! Dobra, może się go spytam tylko gdzie on może być? Do czaszki przychodzą mi tylko trzy miejsca, a między innymi Dreamtale, Underswap i Doodle Sphere. Najpierw sprawdzę Au Blueberry'ego potem Doodle Sphere, a na sam koniec Dreamtale. I to jest plan na życie ( xD).

Teleportowałem się do Underswap'u i rozpocząłem poszukiwania.

POV. Ink
Jedyną sensowną wymówką będzie, że strzelałem. Error napewno uwierzy... Tak... Napewno... A jeśli nie to chociaż dam mu to co miałem dać wcześniej. (Hmmmmmmmmnnnnmmmmmmmmmmmmmm ciekawe co. Jeszcze o tym w tej książce nie było więc się nie domyślicie :3 ) Nagle poczułem jakby jakieś Au było niszczone. Obróciłem się w stronę niszczonej kartki, a po sprawdzeniu jakie jest to uniwersum szybko przeniosłem się do Au mojego przyjaciela. Miejscem niszczonym przez jakiegoś jak podejrzewam członka Bad Guys było Underswap. Gdy się tam pojawiłem, byłem w Snowdin. Już tutaj było widać zniszczenie więc co może być dalej.

,,Nie zapomnij o mnie" ~Errink~Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz