*oczami Laury*
- Gotowa na wyjazd? - mówi do mnie Ross przez telefon. Dzisiaj wyjeżdżamy w ich trasę koncertową. Bardzo się z tego cieszę! Wręcz nie mogę doczekać się, gdy zobaczymy te wszystkie miejsca! Jest to trasa po Europie, więc odwiedzimy: Włochy, Grecję, Francję, Polskę, Hiszpanię, Portugalię, Niemcy, Belgię, Szwajcarię, Czechy, Słowację i Ukrainę. Nigdy nie byłam za granicą, a co dopiero na innym kontynencie. Nigdy też nie latałam samolotem. Ogólnie najdalszą moją podróż jaką odbyłam, był wyjazd do Nowego Yorku ( jestem z Los Angeles ). Vanessy z resztą też. Przypomniało mi się, jak powiedziałam jej o trasie koncertowej. Najpierw się nie zgodziła, bo jak powiedziała: „Jej świat jest tutaj, poza tym nie chce spotykać się z jakimiś żałosnymi gwiazdami". Ale na szczęście udało mi się ją namówić. Kłóciłyśmy się bez przerwy 2 godziny, ale udało mi się, gdy powiedziałam, że będziemy chodzić do klubów, a ja pozwolę jej palić. Właściwie, gdybym jej nie pozwoliła to i tak by paliła, jest starsza robi co chce, ale cieszę się, że wypaliło. Hahaha, wypaliło! Śmiesznie to określiłam! Ale wracając do tematu - mam nadzieję, że Van trochę się opanuje i nie zrobi mi wstydu przy rodzinie Lynch. Bardzo ich wszystkich polubiłam. Są zabawni i pełni energii. Ostatnio wychodzimy w każdy wolny weekend. Zżyłam się z nimi i cieszę się, że jadę również przez to, że nie musimy się rozstawać. - Laura? Jesteś tam jeszcze?
- Jestem. I tak, ja i Van jesteśmy gotowe. O której mamy być na lotnisku? - z tego wszystkiego zapomniałam mu odpowiedzieć na pytanie.
- Za godzinę przyjadę po was i zawiozę do siebie na kolejną godzinę. Potem pojedziemy taksówką na lotnisko. Nie myśl sobie, że pozwolę ci samej zorganizować transport. Od tego masz swojego chłopaka przecież.
- Dziękuję Rossy. - ale z niego gentelman. - Do zobaczenia.
- Pa, skarbie. - powiedział i się rozłączył.
Odłożyłam telefon i postanowiłam zobaczyć, co u Vanessy. Weszłam do jej pokoju i zobaczyłam, że ślepo patrzy na jakieś zdjęcie. Jak się okazało, było to zdjęcie Josha - jej byłego chłopaka. Byli dość długo razem i pamiętam, że Van była w nim naprawdę zakochana. Nawet trochę się zmieniała. Była milsza i spokojniejsza. Szkoda tylko, że ją zdradził debil jeden. Vanessa zaczęła więcej pić, jarać i imprezować. Próbowała też popełnić samobójstwo, ale byłam akurat w pobliżu i ją uratowałam. Gdyby skoczyła...nie wiem, co zrobiłabym ze sobą. Jest jedyną osobą w rodzinie, która mi została. Prawdopodobnie też bym skoczyła, gdyby jej nie było. Daje mi w kość, ale to moja starsza siostra. I kocham ją.
- Hej Vanessa. - powiedziałam nieśmiało. Trochę nie wiedziałam, co mam powiedzieć. Nie jestem dobra w pocieszaniu. - Za godzinę przyjedzie po nas mój chłopak. Gotowa?
- Tak. - burknęła, próbując powstrzymać płacz.
Stałam chwilę wcale nie odzywając się. W końcu jednak postanowiłam podejść do niej. Objęłam ją i usiadłam obok.
- Wiesz co ja o nim myślę? - zaczęłam, a ona dziwnie zaczęła na mnie patrzeć. - Myślę, że to skończony dupek, który woli być z...nie oszukujmy się, mega brzydką Bethy, a nie z piękną Vanessą Marano. Josh nie jest ciebie wart. Mówię ci, że znajdziesz sobie kogoś nowego i lepszego. Jestem niemalże pewna, że gdybyś dalej z nim była, też byłabyś w ciąży, więc czy na pewno jego chcesz? - zapytałam, a ona parsknęła śmiechem.
- Chyba nie. Dzięki Laura. - pociągnęła nosem, a ja mocno ją przytuliłam. Wiem, że brakowało jej tego. Mnie też tego brakowało. - Laura?
- Tak? - zapytałam, puszczając ją.
- Naprawdę jestem ci wdzięczna, że przy mnie jesteś. Gdyby nie to, dawno nie byłoby mnie na tym świecie. - nie odpowiedziałam już, tylko mocno ją przytuliłam. Teraz ja zaczęłam popłakiwać, ale były to łzy wzruszenia i radości. Może ta trasa koncertowa naprawdę dobrze nam zrobi? Mam taką nadzieję.
Puściłyśmy się i postanowiłyśmy już powoli się zbierać. Ja dzisiaj wyglądałam tak:
CZYTASZ
Raura - Przypadkowe Spotkanie
FanficCzy jedno niewinne i na dodatek całkiem przypadkowe spotkanie może zmienić życie dwójki nastolatków? Laura jest zwyczajną, biedną dziewczyną z problemami rodzinnymi. Ross to gwiazda wielkiego ekranu i główny wokalista popularnego zespołu R5. Czy jed...