~Mystery Boy~ JK Snapchat [ZAKOŃCZONE]

-1-

Sama nie wiem dlaczego podjęłam taką decyzję. Robiąc to krzywdziłam Kooka i mnie samą. Czas wrócić do świata żywych po 10-ciu miesiącach. Czas wrócić do Korei. Dobrze, że już jutro mam wylot i jestem już względnie spakowana. Dziś jeszcze muszę wrzucić coś na mój kanał na YouTube.
Nie wspomniałam wam o pewnej zmianie. Założyłam właśnie kanał i wrzucam tam jakieś covery. Taneczne i te, na których śpiewam. Dziś właśnie nagrałam i zmontowałam cover taneczny do piosenki 4minute "Crazy".
Bardzo energiczna piosenka.
Jestem z tego coveru bardzo zadowolona.
Mój kanał nie cieszy się jakąś liczną popularnością no ale mi to nie przeszkadza. Jeden z takich słynnych coverów to właśnie do utworów BTS. Sama stworzyła prostą lecz zwalającą z nóg choreografię. To przez nią przybyło dużo nowych osóbek na mój kanał. Dużo też było na IG udostępnień. Nie wiem,czy któryś z chłopaków to widział.
Lecz i tak by mnie nie rozpoznał, bo bardzo się zmieniłam.

Normalnie nie do poznania. Moje włosy mają inny kolor - czarny i noszę soczewki, które mają inny kolor tęczówek. Staram się też często nosić maskę. Szczególnie do coverów.

***

Jest już 8 rano. Za półtorej godziny mam lot do Koreii. Miło było spędzić czas z bliskimi. Nie widziałam ich około 2 lata. Jedynie święta. Ale to tylko 4 dni.
To jak nic.

Ubrałam się i zjadłam śniadanie. Następnie wzięłam walizki oraz torbę podręczną i zamówiłam taksówkę, która miała mnie zawieść na lotnisko.

Gdy już tak się znalazłam udalam się na rozprawę i weszłam na pokład samolotu.

***

Gdy już wylądowałam w Seoulu udałam się po wyjściu z samolotu na parking gdzie miała czekać SooJi.
Gdy ją już zobaczyłam pobiegłam jak szalona z walizkami do niej.

-Hej Soo! Boże kope lat stara - krzykłam i uwiesiłam się jej na szyi.

-Ejejej spokojnie, opanuj się dziewczyno. O i a propo to ja stara nie jestem! - powiedziała i zaczęła się śmiać.

-Aj tam, aj tam! - rzuciłam z uśmiechem..

-Dobra jedziemy do ciebie i tam ci powiem coś ważnego. - powiedziała wsiadając do auta, uwcześnie pakując walizki, na co ja przytaknęłam.

***

Jesteśmy już w moim mieszkaniu. Jak ja dawno tu nie byłam. Dobrze, że SooJi się nim zaopiekowała. Jestem jej bardzo wdzięczna.

-Dobra mów o czym chciałaś mi powiedzieć. - zaczęłam.

-To tak... Zgłosiłam nas na przesyłuchania do YG, do nowego girlsbandu. To znaczy ty przechodzisz casting, bo ja już go przeszłam.
Nie przyjmuje odmowy, bo musisz być tam jutro o 15.30 okay? - powiedziała, a mnie zatkało.

-Ale jak?! Czy ty zwariowałaś? Ehh dobra zrobię to dla ciebie, okay? - powiedziałam.

-Oooo dzięki Rosé, wiesz jak cie kocham haha- zaśmiała się.

-Ehh co ja z tobą mam SooJi....

***

CDN...