Patrick pov.
Jestem bardzo szczęśliwy w związku z Shopie. Nie wiedziałem, że potrafię kogoś kochać tak mocno jak tą moją małą istotke. Jesteśmy razem już miesiąc, ale od wyjazdu do wesołego miasteczka Shopie stała się strasznie dziwna. Cały czas jest wpatrzona w ekran telefonu. Przez pewien czas myślałem, że może ona zrozumiała, że jednak nic do mnie nie czuję. Dlatego idę się spotkać z moim przyjacielem może on wie coś od Kylie czemu Shopie się tak dziwnie zachowuje. Właśnie stoję pod drzwiami domu mojego przyjaciela. Gdy tylko zapukałem, odrazu w drzwiach pojawił się chłopak.
- Siema stary - przywitaliśmy się po męsku
- No siema. Musisz mi pomóc, ale najpierw oczywiście trzeba sobie piwko wypić - powiedziałem i pokazałem mu torbę z czteropakiem piwa i chipsami
- No takich gości to ja rozumiem. Sami żarcie przynoszą - powiedział i zaczął się śmiać
Weszliśmy do domu i odrazu rzuciłem się na kanapę. Gdy byliśmy w trakcie oglądania meczu, odezwał się mój przyjaciel :
- To w czym mam ci pomóc? - zapytał popijając piwo
- Myślę, że Shopie mnie nie kocha i ma kogoś innego - powiedziałem, a Nathan opluł się piwem.
- Ty jesteś nienormalny. Ona cię kocha. Ty kretynie po czym tak sądzisz? Widzę przecież jak za każdym razem na ciebie patrzy. Jak chce zabić wzrokiem te wszystkie laski, które kręcą się obok ciebie. Ona cię kocha na zabój.
- Ale odkąd pojechaliśmy do wesołego miasteczka i się pożegnaliśmy ona zachowuje się dziwnie. Cały czas jest na telefonie jakby czekała na jakąś wiadomość. Telefonu swojego też nie chce pokazać. Stała się mniej uczuciowa. Ona się zmieniła. To nie jest tak jak na początku, to nie ta sama Shopie. Mimo to ja ją kocham nad życie - powiedziałem i się napiłem
- Może z nią pogadaj - zaproponował chłopak
- Myślisz, że nie próbowałem - odpowiedziałem
Później nasz temat się skończył i skupiliśmy się na meczu. A na końcu wyszło, że zostałem na noc i spałem w gościnnym.
Shopie pov.
Jestem zakochana na zabój w Patricku. Wtedy, gdy dostałam tego SMS'A myślałam, że ktoś sobie robi żarty i to zignorowałam, ale sms do dzisiaj przychodzą. Ta osoba nie chce, abym była szczęśliwa. Dzisiaj wieczorem dostałam kolejnego sms, który mnie całkowicie załamał.
Nieznany : Lepiej zerwij z tym swoim chłopaczkiem jak chcesz zobaczyć go żywego skarbie😉
Ja : Czego ty od mnie chcesz człowieku?
Nieznany : Sprawiedliwości
Była to do mnie okropna noc. Całą przepłakałam, ale podjęłam decyzję. Gdy rano wstałam napisałam do Patricka :
Ja : Hej. Spotkajmy się dzisiaj w parku o 15 przy tej dużej fontannie na naszej ławce.
Moje powietrze❤💕 : Hej skarbie😘 jasne będę czekał. Kocham cię💕💕
Gdy zobaczyłam ostatnie dwa słowa popłakałam się i płakałam w poduszke jakąś godzinę. Cały dzień przeleżałam w łóżku. Dopiero popołudniu się ubrałam i pomalowałam i poszłam na spotkanie z Patrickiem. Gdy dotarłam na miejsce już na mnie czekał.
- Hej kochanie. - chciał mnie pocałować, ale się odsunęłam
- Usiądźmy - powiedziałam chłodno chodź było mi mega trudno
Gdy usiedliśmy położyłam telefon na ławkę a chłopak chciał mnie złapać za rękę, ale ją zabrałam.
- Co się stało ? Zrobiłem coś nie tak? - spytał patrząc mi w oczy
- Nie możemy być razem. To koniec Patrick. - powiedziałam i próbowałam powstrzymać łzy
- Coo? Dlaczego? - zapytał
- Poprostu nie pasujemy do siebie - powiedziałam na skraju wytrzymałości, po chwili chłopak się odezwał :
- Po prostu przyznaj się, że masz kogoś innego. Widziałem jak cały czas jesteś na telefonie. - powiedział a po jego policzku poleciały łzy.
- Tak. Przepraszam. - powiedziałam z spuszczoną głową, żeby nie zauważył łez, które spływają po moich policzkach
- Żegnaj - powiedziałam i pobiegłam w kierunku domu, ale przypomniałam sobie, żebym zostawiłam telefon na ławce. Biegiem po niego ruszyłam modląc się, aby tam nie było Patricka i żeby nie zauważył mojego telefonu. W pewnym momencie na kogoś wpadłam. Podniosłam głowę a przed sobą zobaczyłam...
- Co to kurwa jest!? - krzyknął Patrick
W tej chwili właśnie mnie zamurowało. Odkrył prawdę o sms'ach.☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆☆
Hejka kochani!!!
Powracam do świata żywych. Co tu się właśnie stało. To sama do końca nie wiem. Jak myślicie kto jest nadawcą tych wiadomości ?
Co sie dalej stanie dowiecie się później😁 Książkę chciałabym skończyć do poniedziałku, ponieważ będę miała bardzo dużo nauki teraz i nie będę miała kiedy pisać, więc muszę spiąc swoje dupsko😂😂
Do zobaczyska❤❤❤
~ Czekoladowamisia ~
CZYTASZ
Układ [ ZAKOŃCZONE ]
RomanceCzy nienawiść może zamienić się w coś innego? Czy układ głupi układ może to zmienić? Jak to mówią Miłość od nienawiści dzieli cienka granica. Jak potoczą się losy nastolatków dowiecie się czytając moja książkę.