Rozdział 24

391 22 7
                                    

"Załamanie"

- Jasne! - powiedział zadowolony Cross.

Chara ma liczyć do 200 więc mam trochę czasu. Poszliśmy w stronę altanki. Crossy ciągle dopytywał mnie co to za tajemnicze miejsce. Ja mu tylko odpowiadałem 'Dowiesz się~'. Za altaną była ściana z krzewów, ale za nimi było kolejne drzewo emocji. Było to największe drzewo ze wszystkich.

- Ciekawe jak tamto drzewo tam wyrosło. - rzekł Cross.

- O tak! - odpowiedziałem i przechyliłem dźwignie uruchamiając wejście do tego drzewa.

- Nie wiedziałem że masz tajemniczy pokój w ogrodzie. - powiedział jakby uradowany. Wtem usłyszeliśmy krzyk Chary że nas zaczyna szukać. - Musimy być teraz cicho.

Na słowo cicho chwyciłem go w talii. Chciał chyba coś jeszcze powiedzieć, ale go pocałowałem. Nie wiem czemu lecz zaczął się wyrywać i podajże mówić. Tym zachowaniem ułatwił mi robotę. Gdy przestałem on próbował nabrać tchu. I raczej nie muszę dodawać że był śliwką.

- Czy możesz mnie w ten sposób nie trzymać? - spytał się Crossy.

- A czemu przeszkadza ci to?~ -odpowiedziałem.

- Nie, ale Chara wygląda jakby miała cię zachwile zabić, ożywić i udusić. - powiedział optymistycznie.

Puściłem go, a on się zaśmiał. Już wiem czemu się wyrywał.

*P.O.V.Cross Chara*

Czułam z dala podstęp Nighta. Więc teleportowałam się do Crossa. I co widzę? Jak ten idiotyczna chodząca Kałamarnica całuje mojego przyjaciela. On zaczął się wyrywać. 

Teraz Ośmiornicy jest głupio, a Cross się odrobinę śmieje. Nawet to zabawne, kiedy 'Pan Koszmarów' się pogrąża w rozpaczy jak bardzo schrzanił. I tak jestem w ciele, ale go nie bije bo Cross mnie o to prosił.

- Ale wytłumacz mi jedno. Jak się znalazłeś 5 sekund później po wykrzyknięciu że nas szukasz? - zapytał. Boże jaki to nie ogar.

- Czy to nie jest proste? Mam teleportacje do Crossa. - powiedziałem, a on bardziej się załamał ze swojej głupoty. - Poza tym jestem duchem i przelatuje przez wszystko w tamtej formie.

- No tak.

Krzyż Koszmarów (CrossMare)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz