Kilka tygodni później...
MIA:
Siedziałam w pałacu i czytałam książkę. Nastaje zimowy wieczór. Zauważyłam, jak śnieżynki padają. Jedna po drugiej leciały na parapet. Uśmiechałam się tylko, bo widząc tą piękne, białe wycinanki, nie potrafię być obojętna. Postanowiłam iść spać. Zasłoniłam okno, by blask śniegu mnie nie obudził. Śnieg był tak intensywny, że nie wiem, czy uda mi się zasnąć. Jakoś udaje mi się wstać przez mój ciążowy brzuszek i udałam się do łazienki, aby umyć się i ubrać w ciepłą piżamkę.
Położyłam się do łóżka i już chciałam iść spać, ale nie mogę bez Shawna. Mój ukochany małżonek znowu ma ważne sprawy dotyczące królestwa i spędza od 5 do 23 w sali tronowej. Postanawiam jednak próbować zasnąć. Kiedy już prawie mi się to udaje, Shawn wchodzi do naszej sypialni.
- Hej kochanie, już jestem. Przepraszam, że tak długo, ale no wiesz - sprawy i tak dalej. Spałaś trochę? - przybliżył się do mnie i zaczął masować mój lekko widoczny brzuszek.
- Nie mogłam zasnąć, bo ciebie tu nie było i że maleństwo nie dawało mi spać, to znaczy właściwie przez ten duży brzuch - przytuliłam się do niego.
- To w takim razie daj mi z 5-10 minut i zaraz idziemy spać - Shawn szybko ruszył do łazienki i po kilku minutach mogliśmy w końcu iść spać.
- Kocham was - położył rękę na moim brzuchu i w końcu udało mi się zasnąć.
-----
Obudziłam się wcześnie rano. Shawna jak zwykle nie było. Spojrzałam zza okna. Na dachach znajdował się śnieg. Całe miasto przykryte było białym puchem. Ludzie już ozdabiali swoje domy i ogrody na zbliżające się święta. Zimowy krajobraz przedstawiał także drzewa, które były pokryte białym śniegiem. Na szybach pojawiają się wzory malowane przez mróz, a w powietrzu widać drobne, wirujące płatki śniegu. Otworzyłam lekko okno, by poczuć ten zimowy klimat. W lasach nie było słychać ptaków, a wielobarwne liście przebijały się spod śniegu.
Usiadłam na fotelu i zaczęłam nucić:
To dla ciebie pragnę żyć
Chcę przy tobie zawsze być
Nic już nie zagrozi nam
Nasza miłość będzie trwać
CZYTASZ
your majesty | s.m.
FanfictionRok 2100 Shawn jest księciem w pałacu Balerno w miasteczku New Cresthill. Dokładnie kilometr od tego miasteczka znajduje się mała wieś dla poddanych zwana Landow. Mieszka tam 19-letnia Mia, której mama pracuje w pałacu jako kucharka. Różne okolicz...