Październik

70 7 0
                                    

5 października
Pierwszy dzień w pracy. Myślałam, że jetsem gotowa żeby wyjść z domu i się usamodzielnić, ale myliłam się. Ta sytuacja pokazała mi jak bardzo Ana zamknęła mnie na świat..

11 października
Wewnętrzny potwór się budzi.  Każe mi coraz mniej jeść i coraz więcej ćwiczyć. Nie chcę wracać do tego koszmaru, ale on jest silniejszy. Zewnętrzny motylek został zmiażdżony przez wewnętrznego słonia.

18 października
Boje się jeść. Myśl o tym, że spalę zjedzonych kalorii mnie przeraża. Straciłam kontrolę.

28 października
Dopadła mnie grypa. Brak apetytu i chęci na jakiekolwiek jedzienie spowodowało u mnie spadek wagi.

Przemyślenia anorektyczki Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz