Praca

105 8 0
                                    

Wczoraj będąc z mamą w sklepie zobaczyłaś kartę, z ofertą pracy w tym miejscu.

Patrzyłaś na nią parę minut. W głowie pojawiły się myśli za i przeciw. W końcu postanowiłaś.

Poszłaś do kierowniczki. Popytałaś. Dostałaś.

Myślałaś, że jesteś gotowa wyjść z domu. Myślałaś, że jesteś gotowa się usamodzielnić. Myślałaś, że jesteś na tyle silna, aby w sklepie normalnie funkcjonować.

Ale myliłaś się.

Po pierwszym dniu. Po przepracowaniu 8 godzin i w miarę normalnemu funkcjonowaniu wróciłaś do domu.

Usiadłaś na chwilę, żeby odpocząć i wtedy usłyszałaś jej głos.

Próbowałaś z nią walczyć. Próbowałaś ją przekrzyczeć.

Po godzinie walki przegrałaś.

Poszłaś do swojego pokoju i zaczęłaś ćwiczyć. Po godzinie ćwiczeń zeszłaś do kuchni i uświadomiłaś sobie, że bez wsparcia mamy ciągle jesteś za słaba.

I już wiesz, że twój pierwszy dzień w pracy był też ostatnim. 

Przemyślenia anorektyczki Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz