Uzależnienie

231 15 1
                                    

Odchudzanie jest jak uzależnienie. I jak każde uzależnienie zaczyna się niewinnie.

Na początku postanawiasz zacząć się zdrowo odżywiać i wykonujesz lekkie z pozoru nic nie znaczące ćwiczenia.

Potem eliminuszesz poszczególne produkty ze swojej diety: słodycze, mięso, słodkie napoje.

Dostrzegasz, że ćwiczenia i zdrowe odżywianie przynoszą efekty. Znajomi i ludzie z Twojego otoczenia zaczynają zauważać że schudłaś, mówią, że świetnie wyglądasz. To powoduje, że postanawiasz schudnąć jeszcze więcej.

Stawiasz sobie cel ile chcesz ważyć. Zaczynasz coraz więcej ćwiczyć i coraz mniej jeść. Wmawiasz sobie, że jeśli osiągniesz upragnioną wagę to będziesz szczęśliwa. Wtedy też wrócisz do normalnego jedzienia i przestaniesz ćwiczyć.

Jednak to nie prawda. Kiedy osiągnęłaś wybrany cel wyznaczasz sobie kolejny. Prowadzisz długie dni głodówek wypełnione ćwiczeniami.

Twoje otoczenie zaczyna zauważać, że coś jest nie tak, ale ty mówisz że masz wszystko pod kontrolą, schudniesz jeszcze kilogram i wracasz do normalności.

Prawda jest taka, że już dawno straciłaś tą kontrolne. Uzaleśnilaś się od głosu, od ćwiczeń i liczenia kalorii. Dociera do Ciebie, że masz problem. Zaczynasz się leczyć i walczyć.

Kiedy w czasie leczenia głos choroby mówi Ci, że możesz schudnąć jeszcze trochę, Ty już masz tą świadomość, że nie możesz, ponieważ lekarz Ci to uświadomił:
"Jeśli chcesz schudnąć jeszcze kilogram to możesz, ale pamiętaj, że schudłaś już dużo i nigdy nie wiadomo czy ten "kilogram" nie będzie Twoim ostatnim. "

Przemyślenia anorektyczki Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz