podobno ktoÅ› tÄ™skniÅ‚... ðŸ˜
_♡ _
Głośne musknięcia i szybsze oddechy.
Tak, ta noc w zupełności nie mogła należeć do tej spokojnej. Nawet w chwilach niepewności.. wszystko jakby dziwnie zniknęło, zwłaszcza gdy odzież Jeona znalazła się gdzieś na podłodze lub, gdy jego silne dłonie podtrzymywały ciało Yoongiego, czas od czasu zaciskając na nim swoje duże palce.
Ponownie, nie wiedząc czemu, stracił nad sobą panowanie. Jeongguk potrafił się nim tak dobrze zająć, że sama myśl o tym, że kiedyś miał dziewczynę go obrzydzała. Zwilżył swoje opuchnięte wargi, od których ciężko odciągnąć było ciemnowłosego. Pozostawione na drobnym ciele krwiste ślady, wyglądały tak apetycznie.
Fakt był taki, że sam Jeon Jeongguk nie czuł się lepiej. Nie myślał on w dal, ale coś mówiło mu, aby naprawić i odbudować zaufanie u Min Yoongiego. Starał się o niego długo, a to po prostu mu się spodobało. Nawet jeżeli Min nigdy nie był jego, nie obchodził go ten fakt wcale.Coś w nim wzbudziło nowe uczucie.
——¹——Noc prawie się nie kończyła, a poranek który nastał, nie był dla nich widoczny. Mijały właśnie popołudniowe godziny, Jeongguk nadal spał, natomiast Yoongi zdążył wybudzić się już kilka razy, mając ogromne pragnienie wodne.
Wziął szklankę i napił się wody, chwilę później poszedł to toalety i prawie krzyknął. Okay, wyglądał jak z krzyża zdjęty. Włosy jak burza, a ciało w malinkach.
— Jeon!!! - syknął cicho i zwilżył twarz. Zarzucił na siebie długą koszulkę i niepewnie wrócił do swojego łóżka. Czuł pewien stres przed nim. Wdrapał się na nie powoli i wszedł pod cieplutką kołdrę.
W sumie słodki ten Jeongguk.
Przeczesał swoje włosy i wtulił twarz w poduszkę, obracając się tyłem do mężczyzny. Westchnął cicho.
No ileż można spać?
Guk wręcz przytulił się do jego pleców i objął go ramieniem, na co otworzył oczy.Wykorzystywanie tej ciszy na przypominanie sobie ostrych fragmentów zdecydowanie nie było dobrym momentem, bo zaraz na twarzy Yoongiego pojawił się duży rumieniec.
— Nie śpisz już? - dodał głębokim tonem. Odchrząknął i podniósł głowę, by spojrzeć na jego profil.
— Uhm. - mruknął. Po chwili młodszy obrócił go przodem do siebie i przejechał nosem po jego szyi.
— A wyspałeś się? Zasnąłeś pierwszy. - zapytał.
— To ciebie powinienem o to zapytać, w końcu śpisz u mnie. - odparł. Ciemnowłosy pokrecił tylko głową i położył się obok.
CZYTASZ
✔️╰☆☆ í gσt u ¡(mαm cíę)¡ - m.y+j.jk {yoonkook; [police]}
Actionzakończone. [ ¶° I want you so badly, it's my biggest wish. ] YG: Ty! Odłóż ten pistolet... JK: Bo co? YG: Bo ci stanie. Główne: Yoonkook/Sugakookie/Jeongi Poboczne - Hopemin! [ slowburn¡ czasem angst¡ - min i pianino¡ police au¡ top¡ jk może s...