Kiedy już się ubrałam i ogarnęłam zeszłam na dół. Ujrzałam mamę tak ślicznie ubraną że nie dowierzałam. Gdy wsiedliśmy do samochodu mamy a było to bmw.
Gdy zatrzymaliśmy się pod restauracją ,,pod krzaczkiem" mama pomalowala usta szminką. Po wejściu ujrzałam.-Kur*a żartujesz mamo mam siedzieć z nim przy jednym stole on jest głupi i jest hamem! Powiedziałam mamie
-Tatooo! Po cholerę ona tu jest?!
-Córciu odzywaj się grzeczniej! Macie się szanować. Spojrzała na mnie i Davida złym wzrokiem
-Davidku kochany grzeczniej
-siadajmy! Powiedział p. Nick
-Możecie mi powiedzieć po co my tu jesteśmy?! Powoedziałam
-No właśnie powiedział David
- o fuck pierwszy raz się z nią zgadzam powiedział
-zamknij tą kopare
-Cisza krzyknął p Nick
-Po pierwsze dzieci nie zebraliśmy się tu na wyzywanie siebie a po to że powiedziała mama
Przerwał jej pan Nick-Jesteśmy razem parą
-że co kur*a-krzyknął David i oblał się wodą
Podniosłam się z krzesła
-Mamo! Nie możesz! Po pierwsze nie mam zamiaru być z nim rodziną i mieszkać podd jednym dachem. Po drugie to że się rozwiodłaś z tatą nie oznacza że musisz brać się za naszego sąsiada. Przepraszam twojego.
-Tatoo co to ma znaczyć a co z moją macochą..?
-Synku nie spotykamy się już od 2 miesięcy powiedział p. Nick
-Córciu twój tata był hamem źle nas traktował. Uszanuj moje zdanie.
-Tatoo czemu tego mi nie powiedziałeś wcześniej?!
-No byś się dopytywał dlaczego itp
Podniosłam się z krzesła wzięłam ramoneskę torebkę i udałam się do wyjścia.
-Wychodzi na to Millie że będziemy rodziną powiedział David
-zamknij się powiedziałam
A ten puścił mi oczko
Wybieranie numeru Mandy
- stara słuchaj moja matka chodzi z p.Nickiem-Kto to jest?
-No ku*wa ojciec Davida
-O fuck dobra za 15 min będę u cb
-okejka czekam paa
Udałam się do autobusu
***
Po 10 minutach byłam w domu-O hej właśnie weszłam
I przytuliłam Mandy-Mowisz serio oni są razem mówi mandy
-No kur*a tak dziś na spotkaniu nam to powiedzieli mówi millie
-Współczuje mówi mandy
-Ejj sprawa wiesz może jak ma na imie przyjaciel Davida
-Chyba Jacob a co?!
-Mam zamiar do niego napisać bo jest przystojny chce się zapoznać!?powiedziała mandy
-Oooo powiedziałam
-Czekaj stara David ma Guetta czyli Jacob ma Bieber. Ty masz Grande. Nie marnuj swojego nazwiska na Bieber. Haha
-Badz cicho okej. Ja już będę się zbierać!
-Tak szybko?
-No bo musze posprzątać w pokoju
***
Gdy zekar wykazywał 18:30 w domu zjawiał się mama.-Brown musimy pogadać krzyknęła mama
-Ide
-Wiem że nie lubisz Davida ale uszanuj moje zdanie że jestem z jego ojcem. Zaraz tu będą bo musimy wam uświadomić coś. Więc proszę bez nerwów.
-Mamooo!!
Usłyszeliśmy dzwonek. Czyli już przyszli. Mama poszła otwożyc drzwi.
-Po pierwsze bez nerwow. Po drugie uszanujcie nasze zdanie!
Pfff
-Kochamy się. I to nie zmieni faktu czy wy tego chcecie czy nie. Możecie się nie lubić bo was nie zmusimy ale macie uszanować nasze zdanie.
-Jezu postaram się powiedziałam
-A ja poprostu będę cicho i gryzł język aby nic nie powiedzieć! Pasi?
-Okej cieszymy się że powiedzial p. Nick
-A teraz idziemy do domu David!
Na pożegnanie mama pocałowała się z p. Nickiem. Myślałam że się porzygam.
______________________________________________
Dziś 526 słów. Mam nadzieję że się podoba.
Czy Millie i David zakceptują związek ich rodziców?
Zostaw✨
Do jutra buźka 😙
CZYTASZ
Ja go nie lubię
Teen FictionMillie Brown mieszka z matką bo jej rodzice się rozwiedli. Mieszka na przeciwko wroga... Chłopaka Davida bawi się dziewczynami traktuje je jak zabawki... Nielegalne walki złamane serce i wielkie problemy poradzi sobie z nimi?