Nadrobienie zaległości nie zajęło mi wiele czasu. Może była to kwestia sposobu w jaki przekazywali informacje, albo co bardziej prawdopodobne musiałam przywłaszczyć sobie cudzą indywidualność opierającą się na inteligencji.
Już po trzech tygodniach zajęć indywidualnych mogłam dołączyć do reszty uczniów. Dyrektor wymyślił historię dlaczego dopiero teraz zaczęłam uczęszczać na zajęcia z innymi i przedstawił ją wszystkim pierwszoklasistom.
Zapoznałam się ze wszystkimi swoimi rówieśnikami i zapamiętałam kilka nazwisk:
Idane Shunichi – czarnowłosy okularnik przeciętnego wzrostu z darem kontroli roślin.
Kajiyama Yasuko – drobna blondynka o słodziutkim wyglądzie z umiejętnością paraliżowania innych za pomocą wzroku.
Kaima Hirochi – szatyn z farbowanym pasemkami i indywidualnością, która pozwalała na piętnastominutowe przejęcie nad kimś kontroli.
Yasuko poproszona przez nauczycieli wzięła mnie pod swoją ”opiekę” – chodziła ze mną na każdą lekcję, pilnowała mnie, prowadząc pod właściwe sale. Hirochi pomagał jej umilając mi czas anegdotkami z życia szkoły. Shunichi natomiast żartobliwie komentował ich starania. Musiałam przyznać, że cała trójka stanowiła świetną, zgraną ekipę. Zazdrościłam im tego, że zaledwie po połowie roku wytworzyli między sobą taką więź.
Kilka tygodni zajęło mi zaprzyjaźnienie się z nimi. Może nie było to tak silna przyjaźń, żebym opowiedziała im całą historię swojego życia, ale wystarczająca na spędzanie z nimi swojego wolnego czasu.
Idane zawsze zastanawiał się dlaczego zawsze rezygnuje z zajęć, na których używało się swoich indywidualności. Może i terapia spowodowała uporanie się z przeszłością, mogłam normalnie spać i nie budziłam się w środku nocy, ale dalej nie potrafiłam zacząć używać swojej umiejętności.
Nigdy nie odpowiedziałam brunetowi na jego pytanie a i on nie naciskał. Szybko zrozumiał, że nie lubię mówić o darze i powodzie, dla którego wiecznie chodzę w rękawiczkach i więcej nie poruszał tego tematu.
Kiedy już przestałam wierzyć, że kiedykolwiek uda mi się ponownie wykorzystać swoją indywidualność poznałam Touyę Todorokiego – chłopak pomógł mi całkowicie uporać się z największym demonem przeszłości.
Todorokiego poznałam w czasie przerwy między drugim i trzecim semestrem nauki, kiedy postanowiłam zostać w szkole jak kilkoro innych uczniów…
Z okazji świąt wielkanocnych życzę wam dużo zdrowia, szczęścia, miłości i szybkiego powrotu do poprzedniej rzeczywistości, w której nie było koronawirusa i święta spędzało się z rodziną
PZS w przyszłym tygodniu
D. A
CZYTASZ
Pokój i Nadzieja (BNHA FF) Tom Pierwszy: Pogodzenie
Hayran KurguNowym symbolem pokoju ma w przyszłości zostać Midoriya Izuku... Jednak co by się stało gdyby sławny All Might miał siostrzenice obdarzoną dość ciekawą, potężną i na swój sposób przerażającą indywidualnością? Danairi Hattori nigdy nie miała łatwego...