-A ty z czego się tak szczerzysz?-Zapytał mnie Lucas po wejściu moim i Yuki do kuchni.
-Zobacz -Pokazałem mu tarczę mojego aniołka.
-To twoja?-Zapytał z wyraźnym podziwem .
-Gdzie tam.-Machnąłem ręką-To tarcza Yuki- Powiedziałem z wielkim bananem na twarzy.
-Nie rozumiem cię.Dlaczego się tak cieszysz ,skoro tarcza nie jest twoja ?
- Yuki za swoją wygraną zażyczyła sobie masaż.....A kiedy pokażę Krisowi jak strzela Yuki ,już nigdy nie podskoczy. Będę miał z jego miny wielką satysfakcję.-Mówię ucieszony jak dziecko .
-No to nieźle.Miłej zabawy-Powiedział wychodząc z kuchni.
-Chris muszę ci coś powiedzieć -Powiedziała niepewnie Yuki gdy oparłem się plecami o blat kuchenny.
-Coś się stało ?
-Nie w tym sensie co myślisz .Chodzi o to ,że jutro muszę wyjechać z dziewczynami na pokaz mody do Madrytu.
-Na ile ?
-Na kilka dni .Nie jesteś zły?
-Nie ,to twoja praca jak i pasja słonko -Pocałowałem ją w usta .-Zrobimy sobie z chłopakami męskie dni -Zaśmiała się na moje słowa.
-Jasne ,ale macie być grzeczni.
-Yuki my zawsze jesteśmy grzeszni....to znaczy grzeczni -Poprawił się Dante wchodząc z Caroline do kuchni w której byliśmy .
-Już to widzę.-Przewróciła oczami-Caro ,jutro mam wyjazd do Madrytu na pokaz mody .Pomyślałam sobie ,że może wybierzesz się ze mną i dziewczynami ?
-Jasne,że tak!-Zapiszczała przytulając się do Yuki.
-Zostawisz mnie samego?-Zapytał smutny Dante.
Chcąc unikając tej dwójki wymiany zdań chwyciłem dłoń Yuki i pognałem z nią na schody do pokoju dziewczyny ,czyli naszej sypialni ,bo częściej tam śpię niż w swoim pokoju .
Oczkami Yuki
-Rozbierz się i połóż na łóżku.-Rozkazał Chris.
-Tak bez gry wstępnej kochanie ?
-Możemy potraktować masaż jako grę.Jednak wątpię,że po takim dotykaniu ciebie nie miał bym ochoty na coś więcej .
-A gdzie romantyzm ?
-Później skarbie .A teraz rozbieraj się ,bo sam to zrobię.
-Więc na co czekasz .
Chris podchodzi do mnie ,ściąga moją koszulę rzucając ją za siebie .Klęka przede mną całując mój brzuch ,jego dłoni ściągają mój top.Rozpina moje spodnie i ściąga je z moich nóg pieszcząc przy tym każdy ukazany się skrawek mojej skóry.
-Wskakuj na łóżko-Wykonałam jego polecenie gdy on sam wszedł do łazienki.
Po chwili Chris wraca z łazienki w samych bokserkach trzymając w dłoni oliwkę do masażu .Jego wzwód jest bardzo widoczny z pod obcisłych bokserek .
-A gdzie są twoje ubrania .Masażysta nie powinien być nagi.
-Przeszkadzały by mi ,a nagi kotku jeszcze nie jestem .Połóż się na brzuchu .-Chris delikatnie rozpina mój stanik i całuje skórę w dół kręgosłupa do moich majtek ,następnie je ze mnie rozrywając .
-Przypomnę ci ,że wygrałam masaż a nie sesję erotyczną.
-Od masażu zaczniemy skarbie....Potem będę cię brał długo,ostro i namiętnie .
CZYTASZ
Start Over
Teen FictionPowiedzieli kochamy cię córeczko nie wiedząc ,że widzę ich ostatni raz w życiu . Odszedł nie żegnając się ze mną nie mając pojęcia ,że tragedia nas znów połączy . Pokochałam ,dałam siebie nie wiedząc jak się to dla mnie skończy...... Yuki po straci...