#14 jesteś kiepską aktorką

2K 48 0
                                    

Bella POV

Przebudzilam się nad rankiem słysząc jak Chris z kimś rozmawia. Byłam trochę zdezorientowana, bo nawet nie wiedzialam kiedy mu zasnęłam, ale to było najmniejszym zmartwieniem. Chrzaknelam cicho, podnosząc się na równe nogi i po cichu podeszłam do drzwi od łazienki, podsłuchując jego rozmowę.

-Jesteś pewny, że to on? Cholera, musimy coś z tym zrobić.

Uniosłam brew do góry, przysuwajac się bardziej do drzwi, podsłuchując dalsza rozmowę.

-Mhm.. obserwujcie go przez kilka dni.. dawajcie mi jak coś znać, ostatecznie zadecyduje.

Już miałam zrobić krok bliżej, gdy podłoga wydała z siebie skrzypnięcie.

Cholera, zawsze wpakuje się w gówno. Od razu po cichu podeszłam do łóżka i wlazłam pod kołdrę, leżąc na boku. Od razu wspomnienia zaczęły uderzać do mojej głowy.

Moje usta lekko rozchyliły się w szoku, gdy podsłucham rozmowę Chrisa.

Narkotyki, broń, fabryka.. strzał. Wyrzucenie ciała do rzeki.

Przylozylam dłoń do ust, powstrzymując się od pisku, ale widocznie nie mogłam nad tym zapanować.

Cholera!

-Zadzwonię później, ktoś ciekawski stoi koło drzwi. -na jego burknięcie przeraziłam się i wbiegłam do pokoju, w którym spaliśmy. Okrylam się kołdra i zacisnelam powieki, gdy usłyszałam uchylanie drzwi.

-Przecież wiem, że nie śpisz. -na jego słowa jeszcze bardziej się przeraziłam. Jego ton był taki.. oschły i zdenerwowany. -Nieładnie podsłuchiwać Bella. -gdy usłyszałam kroki, wiedziałam, że już będzie po mnie.

-Ja wcale.. -zaczelam, ale gdy zostałam odwrócona w jego stronę cicho pisnelam. Zaczelam błądzić wzrokiem po jego twarzy. Była.. spokojna? Coś tu jest nie tak.

-Nie dość, że podsłuchujesz, to próbujesz mnie okłamać?

Pokręciłam głowa przecząco na boki, podnosząc się za jego pomocą do pozycji siedzącej. Gdy zauważyłam jak poklepał swoje uda, od razu na nich zasiadłam.

-Następnym razem gdy będziesz myślała o tym, żeby podsłuchiwać moja rozmowę przypomnij sobie to.

Uniosłam brew do góry nie do końca go rozumiejąc. Gdy tylko zostałam położona brzuchem na jego udach od razu zorientowałam się o co chodzi. O matko. Nawet nie wiem w którym momencie zaczął zadawać mi klapsy, jedynie co wiedziałam to moment, w którym ciche piski opuszczały moje usta. Byłam tylko pewna, że nawet za chwile mój tyłek będzie cholernie siny i nie będę mogła normalnie usiąść. Lepsze to niż spoliczkowanie, prawda?

Gdy poczułam jak materac koło mnie się ugina, wzięłam głęboki wdech.

-Wiem, że już nie śpisz.

Na jego głos przeszły przez moje ciało dreszcze. Cholera. -Uhm.. przed chwila wstałam, nie czułam twojego ciepła.. -wyszeptałam, przekręcając się na drugi bok, przez co byłam przodem do niego. Posłałam mu lekki uśmiech. -Nie lubię się bez Ciebie budzić.. gdzie byłeś? -zapytałam, nie dając po sobie poznać, że go podsłuchiwałam. Boże, oby serio uwierzył w moje słowa. Nie chce sinego tyłka na wyjeździe, jak ja niby będę się opalać?

-Bella. Jesteś kiepską aktorką. Ale to słodkie co mówisz. -chrypnął, cicho się śmiejąc. Uniosłam brew do góry, błądząc wzrokiem po jego buzi. -Wstawaj. -na jego słowa od razu westchnęłam.

-Może mnie oszczędzisz? Chcę się normalnie opalać... -wyszeptałam błagalnie, a ten tylko parsknął śmiechem.

-Trzeba było nie podsłuchiwać Bella. Wstawaj.

Ciche westchnięcie opuściło moje usta i kiwnelam tylko głowa. Wszystko przeciągałam, przez co Chris się zdenerwował i sam podniósł mnie do góry. Odwrócił mnie tyłem do siebie i wypiął mój tyłek w swoją stronę.

-Kiedy Ty się nauczysz, że nie wolno podsłuchiwać moich rozmów? -zapytał, masując dłońmi moje pośladki. Od razu zadał mi mocnego klapsa, a zaraz po nim kilka kolejnych. Pieczenie było nie do opisania. Cholerny ból, ale nutka przyjemności.

Chwila.. przyjemności? To chyba ten moment gdzie muszę udać się na leczenie.

-Żeby mi to było po raz ostatni, Bello. -zadał mi ostatniego, mocnego klapsa, a głośny pisk zmieszany z jękiem opuścił moje usta. Syknęłam cicho i pokiwałam głową, podnosząc się z łóżka za jego pomocą.

Super, teraz mogę pomarzyć o opalaniu na plaży.

Please, save me.. [ZAKOŃCZONE]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz