część 2

696 18 1
                                    

Obudziłam się  dość wcześnie    spojrzałam   na godzinę po czym  przetarłam  moją piąstką oczy  że co 6 ? no  nie    

teraz dopiero mi się przypomniało  że    dzisiaj mam pierwszy dzień szkoły  

kto normalny robi imprezę    z niedzieli na poniedziałek  

znam tą osobę jest to mój braciszek Federico  frajer 

  położyłam stopy na    dywan który ozdabiał mój pokój   po czym małym kroczkiem poszłam w stronę    łazienki   

 weszłam do niej  po czym zamknęłam ją na klucz  zaczęłam ściągać moją piżamę  

po rozebraniu się   weszłam pod prysznic  po czym zaczęłam się myć    

po wykąpaniu się  wyszłam z pod prysznica   po czym nałożyłam na siebie  moją bieliznę 

po  ubraniu się w bieliznę wyszłam  z  łazienki po swoje rzeczy   których oczywiście nie uszykowałam sobie wczoraj  

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

po  ubraniu się w bieliznę wyszłam  z  łazienki po swoje rzeczy   których oczywiście nie uszykowałam sobie wczoraj  

podeszłam do szafy po czym wyciągnęłam swoje ulubione   rzeczy  

muszę jakoś się pokazać co nie ?  pierwsze wrażenie zawsze najważniejsze a później to chuj  

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

muszę jakoś się pokazać co nie ?  pierwsze wrażenie zawsze najważniejsze a później to chuj  

 już uszykowana zeszłam na dół gdzie siedział mój brat  

- buen día Federico  - ( dzień dobry Federico )  przywitałam się z bratem po czym   usiadłam     na krzesło koło wyspy  kuchennej   

cud  Federico    robi śniadanie  

-hola hermana hablar inglés - (cześć siostra mów po angielsku)  powiedział podając mi  talerz z naleśnikami   

- zjedz i jedziemy - dodał  

- mhm no okey ale ja jadę swoim ok ? - zapytałam 

- jak tam chcesz    mi to wisi - powiedział   zrezygnowany  

- tobie nie ma co - powiedziałam cicho  na co  chyba usłyszał bo spojrzał się na mnie  i zaczął się  śmiać  

- tak sądzisz ? - zapytał unosząc brew  

-   widać po twojej mordzie frajerze - wspomniałam już że zawszę tak do siebie mówimy ?  nie ! to  teraz wiecie  

- zobaczymy  w szkole cwaniaro  - powiedział  odkładając talerz do zmywarki    ja swoje śniadanie też dokończyłam i wzięłam swoją czarną   skórzaną  kurtkę 

 wybiegłam z domu jak po parzona 

 - jedz za mną  - powiedział   no kur... przecież wiem gdzie szkoła przejeżdżałam koło niej wczoraj  

wsiadłam do samochodu  po czym    minuta pięć odjechałam  z pod posesji    już teraz  też mojego domu 

=====

Federico pov*S

 jestem zaskoczony     nikt jeszcze ze mną nie wygrał   jak na  razie   moja siostra  jest za dobra  

 do szkoły mamy jeszcze dość kawał  więc zadzwoniłem do mojego przyjaciela  Camerona 

cwel odebrał po trzecim sygnale  

- hallo  ? 

-Cameron  jest  sprawa 

- słucham cie ty mój misiaczku  

- nie mów słucham bo cie nie wyrucham   ale mniejsza z tym    wczoraj moja siostra  przyjechała do     mnie w końcu    i właśnie jedziemy samochodem     do szkoły  weź odsuń uczniów od  wejścia  bo szczerze powiedziawszy Tini jest   lepsza ode mnie 

- w czym lepsza  i jaka siostra debilu mów wolniej  - powiedział śmiejąc się 

- Tini moja siostra  przyjechała do mnie w końcu   a teraz jedziemy do szkoły    i  chce zrobić z nią wejście bo mnie wyprzedza  weź uczniów  od bramy  

- okey okey teraz rozumiem już się robi - powiedział  -  Ey skurwesyny spierdalać  stamtąd - krzyknął  Cameron na co się zaśmiałem   - zrobione  poszli kurwy - dodał na co się rozłączyłem  

 gdy byliśmy blisko  szkoły zauważyłem że  Tini nigdzie nie ma 

 ==========

Martina Pov*S

 gdy tylko byliśmy   koło szkoły od razu przyśpieszyłam 

szybko wjechałam  na plac szkolny po czym stanęłam na jedynym wolnym  miejscu    no właśnie   koło jakiś chłopaków 

    zgasiłam samochód po czym oparłam  głowę o  podgłówek    usłyszałam jak samochód mojego brata  wjeżdża  na teren szkoły   

zauważyłam jak ktoś ustępuje mu miejsca   parkingowe 

  zaśmiałam się  wzięłam torbę i wyszłam  

  gdy tylko wyszłam z samochodu    zamknęłam go i podeszłam bliżej  Federico  

- no hej   ptaszku ! co tam  - zapytałam zwracając uwagę  chłopaków 

 koło niego stała ładna dziewczyna  

mniejsza podeszłam do brata po czym  zarąbałam my w tył głowy  


- ¿Federico no me presentas? - ( Federico nie przedstawisz mnie ?) 

-  Aaaaa ty chyba jesteś siostrą  Federica ?   - powiedziała  dziewczyna - Uwielbiam was akcent   proszę powiedz coś jeszcze - pisnęła  na co się zaśmiałam 

- ¿Eres la novia de mi hermano? - ( jesteś dziewczyną mojego brata ?) 

-Sí -( tak )  oo ktoś tu  zna  Hiszpański  

- Hola soy la hermana de Martina Stoessel de este idiota - ( Cześć jestem Martina Stoessel siostra tego Idioty )  pokazałam  na Federico  

- Hola soy Sara Parker chica este idiota ( cześć jestem Sara Parker dziewczyna tego idioty ) zaśmiałam z miny mojego brata gdy  ze sobą rozmawialiśmy  

- okey dość Tini poznaj moich przyjaciół   - powiedział  - to jest Cameron  , Liam , Alex , Alan ,Piter  no i  moją dziewczynę znasz -  dodał  całując dziewczynę w czoło  

- Hola -( cześć )  przywitałam się  na co  brat  szturchnął mnie  

- ah tak sorry  zapomniałam że nie znacie hiszpańskiego.   Cześć  jestem Martina  ale przyjaciele mówią do mnie Tini   

-  cześć - przywitali się wszyscy  

- okey  ja spadam do sekretariatu    i na lekcje 

Przyjaciel mojego starszego  BrataOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz