Obudziłam się dość wcześnie spojrzałam na godzinę po czym przetarłam moją piąstką oczy że co 6 ? no nie
teraz dopiero mi się przypomniało że dzisiaj mam pierwszy dzień szkoły
kto normalny robi imprezę z niedzieli na poniedziałek
znam tą osobę jest to mój braciszek Federico frajer
położyłam stopy na dywan który ozdabiał mój pokój po czym małym kroczkiem poszłam w stronę łazienki
weszłam do niej po czym zamknęłam ją na klucz zaczęłam ściągać moją piżamę
po rozebraniu się weszłam pod prysznic po czym zaczęłam się myć
po wykąpaniu się wyszłam z pod prysznica po czym nałożyłam na siebie moją bieliznę
po ubraniu się w bieliznę wyszłam z łazienki po swoje rzeczy których oczywiście nie uszykowałam sobie wczoraj
podeszłam do szafy po czym wyciągnęłam swoje ulubione rzeczy
muszę jakoś się pokazać co nie ? pierwsze wrażenie zawsze najważniejsze a później to chuj
już uszykowana zeszłam na dół gdzie siedział mój brat
- buen día Federico - ( dzień dobry Federico ) przywitałam się z bratem po czym usiadłam na krzesło koło wyspy kuchennej
cud Federico robi śniadanie
-hola hermana hablar inglés - (cześć siostra mów po angielsku) powiedział podając mi talerz z naleśnikami
- zjedz i jedziemy - dodał
- mhm no okey ale ja jadę swoim ok ? - zapytałam
- jak tam chcesz mi to wisi - powiedział zrezygnowany
- tobie nie ma co - powiedziałam cicho na co chyba usłyszał bo spojrzał się na mnie i zaczął się śmiać
- tak sądzisz ? - zapytał unosząc brew
- widać po twojej mordzie frajerze - wspomniałam już że zawszę tak do siebie mówimy ? nie ! to teraz wiecie
- zobaczymy w szkole cwaniaro - powiedział odkładając talerz do zmywarki ja swoje śniadanie też dokończyłam i wzięłam swoją czarną skórzaną kurtkę
wybiegłam z domu jak po parzona
- jedz za mną - powiedział no kur... przecież wiem gdzie szkoła przejeżdżałam koło niej wczoraj
wsiadłam do samochodu po czym minuta pięć odjechałam z pod posesji już teraz też mojego domu
=====
Federico pov*S
jestem zaskoczony nikt jeszcze ze mną nie wygrał jak na razie moja siostra jest za dobra
do szkoły mamy jeszcze dość kawał więc zadzwoniłem do mojego przyjaciela Camerona
cwel odebrał po trzecim sygnale
- hallo ?
-Cameron jest sprawa
- słucham cie ty mój misiaczku
- nie mów słucham bo cie nie wyrucham ale mniejsza z tym wczoraj moja siostra przyjechała do mnie w końcu i właśnie jedziemy samochodem do szkoły weź odsuń uczniów od wejścia bo szczerze powiedziawszy Tini jest lepsza ode mnie
- w czym lepsza i jaka siostra debilu mów wolniej - powiedział śmiejąc się
- Tini moja siostra przyjechała do mnie w końcu a teraz jedziemy do szkoły i chce zrobić z nią wejście bo mnie wyprzedza weź uczniów od bramy
- okey okey teraz rozumiem już się robi - powiedział - Ey skurwesyny spierdalać stamtąd - krzyknął Cameron na co się zaśmiałem - zrobione poszli kurwy - dodał na co się rozłączyłem
gdy byliśmy blisko szkoły zauważyłem że Tini nigdzie nie ma
==========
Martina Pov*S
gdy tylko byliśmy koło szkoły od razu przyśpieszyłam
szybko wjechałam na plac szkolny po czym stanęłam na jedynym wolnym miejscu no właśnie koło jakiś chłopaków
zgasiłam samochód po czym oparłam głowę o podgłówek usłyszałam jak samochód mojego brata wjeżdża na teren szkoły
zauważyłam jak ktoś ustępuje mu miejsca parkingowe
zaśmiałam się wzięłam torbę i wyszłam
gdy tylko wyszłam z samochodu zamknęłam go i podeszłam bliżej Federico
- no hej ptaszku ! co tam - zapytałam zwracając uwagę chłopaków
koło niego stała ładna dziewczyna
mniejsza podeszłam do brata po czym zarąbałam my w tył głowy
- ¿Federico no me presentas? - ( Federico nie przedstawisz mnie ?)
- Aaaaa ty chyba jesteś siostrą Federica ? - powiedziała dziewczyna - Uwielbiam was akcent proszę powiedz coś jeszcze - pisnęła na co się zaśmiałam
- ¿Eres la novia de mi hermano? - ( jesteś dziewczyną mojego brata ?)
-Sí -( tak ) oo ktoś tu zna Hiszpański
- Hola soy la hermana de Martina Stoessel de este idiota - ( Cześć jestem Martina Stoessel siostra tego Idioty ) pokazałam na Federico
- Hola soy Sara Parker chica este idiota ( cześć jestem Sara Parker dziewczyna tego idioty ) zaśmiałam z miny mojego brata gdy ze sobą rozmawialiśmy
- okey dość Tini poznaj moich przyjaciół - powiedział - to jest Cameron , Liam , Alex , Alan ,Piter no i moją dziewczynę znasz - dodał całując dziewczynę w czoło
- Hola -( cześć ) przywitałam się na co brat szturchnął mnie
- ah tak sorry zapomniałam że nie znacie hiszpańskiego. Cześć jestem Martina ale przyjaciele mówią do mnie Tini
- cześć - przywitali się wszyscy
- okey ja spadam do sekretariatu i na lekcje
CZYTASZ
Przyjaciel mojego starszego Brata
Romance- Martina do cholery jasnej co ty robisz !!!!!- krzyknął brat - dziwisz się ? do cholery - załkałam - wykorzystał mnie i zostawił jak jakiegoś śmiecia wiesz !!! najgorsze było to że oddałam mu coś cennego - wykrzyczałam w jego stronę już...