część 21

341 11 0
                                    

Cały dzień minął mi na zabawie z Rose  jak i wygłupianiu się
Dzisiaj  goście wyjeżdżają   trochę mi smutno bo szczerze powiedziawszy  przywiązałam się do Rose przez te parę dni

- będę tęsknić żabciu - powiedziałam tuląc Rose do siebie

- córeczko oddaj  już malucha- usłyszałam głos ojca

-  ale...- zrobiłam minę zbitego psa  spojrzeli się na mnie po czym  się poddałam - no dooobrzee - ostatni raz pocałowałam Rose w główkę o oddałam ją

Opuściłam głowę po czym się roZpłakałam

- Em przepraszam hormony  - uśmiechnęłam się

- podaj mi swój numer - powiedział  Jassper   na co szybko  pociągnęłam go  za rękę do  salonu  zabrałam telefon  ze stolika po czym  go odblokowalam

Przyjaciel mojego starszego  BrataOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz