Rano zostałam obudzona dość energiczny sposób
tak tak wylano na mnie kubeł zimnej wody zemszczę się
u Federico mieszkam już miesiąc dzisiaj jest jakiś konkurs śpiewu chociaż nie wiem po co
dwa tygodnie na lekcji grałam na pianinie jak i śpiewałam jak i reszta klasy
szkolna dziwka Tiffani też ma głos ale to rozstrzygnie się dopiero dzisiaj uważa się za królową
nie mówię że ja uważam siebie za królową bo tak nie jest
cała uszykowana stoję przy lustrze i się przyglądam
ubrałam się w tak :
z uśmiechem na ustach mogę stwierdzić że wyglądam ślicznie
w szkole byłam po 20 minutach zjadłam śniadanie jeszcze
gdy tylko dojechałam zobaczyłam mojego brata z jego ekipą
zaparkowałam auto na wolnym miejscu koło tak zwanej elity
wyszłam z auta po czym zamknęłam go
gdy tylko doszłam do mojego brata od razu się przywitałam
- cześć - uśmiechnęłam się
- ooo hej sio.....- za jąkał się Federico gdy mnie zobaczył - Straaa Woow pięknie wyglądasz - dodał
- dziękuje braciszku dobra to może idziemy co ? - zapytałam
- okey choć my a tak wgl co będziesz śpiewać
- zobaczycie - powiedziała i puściłam mu oczko po czym odeszłam dalej by wejść za scenę
=====================
- Witamy was dziś na tegorocznych zawodach śpiewu chciałam dzisiaj że mamy dwie zawodniczki które muszą ze sobą rewalizować
przed państwem pierwsza uczęstniczka
Tiffani Jonson
dalej nie słuchałam wiem o tym że jestem ostatnia dlatego zaczęłam ćwiczyć
========================
przed państwem ostatnia uczęstniczka
Martina Stoessel
- dobra kolej na mnie wygram to - powiedziałam do siebie
- i tak przegrasz jesteś beznadziejna - powiedziała tiffani
- beznadziejna jesteś ty suko - powiedziałam na co prychła
usłyszałam że muzyka zaczęła lecieć więc gotowa zaczęłam wchodzić na scenę
Może i mam stresa ale muszę go pokonać muszę wypaść jak najlepiej
Gdy już byłam na środku pomyślałam że jestem sama
Sama w tej sali bez nikogo tylko sama dam radę
CZYTASZ
Przyjaciel mojego starszego Brata
Romance- Martina do cholery jasnej co ty robisz !!!!!- krzyknął brat - dziwisz się ? do cholery - załkałam - wykorzystał mnie i zostawił jak jakiegoś śmiecia wiesz !!! najgorsze było to że oddałam mu coś cennego - wykrzyczałam w jego stronę już...