epilog

188 8 3
                                    

Pov.Kuby
Na pogrzebie

Wiał wiatr niebo pokrywały ciemne chmury a grupa ludzi stała obok grobu dziewczyny.

Wszyscy płakali rodzina przyjaciele i nikt nie odważył się odezwać.Każdy był pogrążony we własnych myślach.

Pierwszą osobą która sie odezwała była Lila

-Przepraszam że nie było mnie przy tobie...że cie zostawiłam...- mówiła przez łzy.Podeszła do grobu i złożyła na nim białą róże.

Następnie podeszli rodzice nic nie mówiąc po prostu położyli wiązanke z napisem ,,Naszej jedynej córce Sandrze spoczywaj w pokoju"

Nadeszła moja kolej, szczerze nie wiedziałem co powiedzieć zapaliłem tylko znicz w kształcie serca z malutkim napisem na środku ,,zostaniesz w mojim sercu na zawsze".

Nigdzie nie mogłem zobaczyć Tomka.Ale byłem pewny że tu jest.

Nagle nie spodziewanie odezwał się Maks.

-Przepraszam wszystkich ale mam wiadomość dla kilku osób od Sandry zostawiła u mnie tą koperte i powiedziała że mam to odczytać na jej pogrzebie -Wyją list i zaczą czytać.

Kochani wiem że jeżeli to słyszycie nie ma mnie już z wami.Bałam się to wam powiedzieć dlatego zabroniłam mówić o tym lekarzą,przeszczep się nie przyją lekarz powiedział że mam tylko kilka tygodni życia.
Kuba chcę żebyś wiedział że to nie twoja wina i nie obwiniaj się.Winy nikt z was nie ponosi chyba że ja i tylko ja to moja wina i mojego organizmu.Nie dawałam rady mój stan był bardzo zły nie miałam siły walczyć ale robiłam to każdego dnia dla was.Rodzice wiem nigdy na byłam dobrą córką i przepraszam was za to nie chciałam żebyście się martwili.Mateusz nie wiem szczerze co miała bym ci powiedzieć ale wiem jedno jesteś najlepszym przyjacielem jakiego miałam i nigdy nie zapominaj o tym proszę cię.Maks dziękuję za wsparcie i przepraszam okłamałam cię ten wyjazd o którym tylko ty wiedziałeś był szansą na życie miałam tam być przez rok przechodzić badania i zabiegi które by uratowały moje życie lecz nie zdążyłam wyjazd miał być za dwa dni ale wiedziałam że nie zdąże tam dotrzeć.Reszte tego listu zostawiłam Tomkowi jeżeli możesz odczytać go to zrób to.

Tomek tylko wyją kartkę z kieszeni i staną na mównicy

Tomek przepraszam cię za wszystko wiem że będziesz miał do mnie żal o to że nie powiedziałam ci prawdy ale nie mogłam tego zrobić nie tobie nie wam wszystkim kiedy zobaczyłam wasze uśmiechy zrozumiałam że nie chce widzieć waszych łez smutku.To by mnie tylko dobiło bałam się wtedy tego że....po prostu przepraszam nie chciałam was opuszczać ani na chwilę niestety stało się wiem że pewnie to przeżywacie ale proszę was tylko o jedno niech rozpacz was nie ogarnie żyjcie dalej i pamiętajcie życie jest piękny kiedy masz je z kim dzielić
                                   

Kocham was Sandra

Ps. Tomek Kocham cię i nie chcę przestać wiem że to boli ale spróbuj znaleść kogoś kto będzie twojim słońcem tak jak ty nim byłeś dla mnie.Maks przekaże ci Kubie i Mateuszowi pewne żeczy to takie małe pamiątki.

Maks podał każdemu z nas pudełeczko i sam otwożył swoje

Maks dostał bransoletkę z inicjałami S&M
Odrazu założył ją na lewy nadgarstek

Mateusz dostał bryloczek do kluczy z naszym wspólnym zdjęciem cała nasza piątka podczas zachodu słońca.Cudowne wspomnienie.

Ja otrzymałem sygnet z grawerunkiem symbolu nie skończoności i podpisem,,jesteś moją nadzieją"
Z mojich oczu poleciały łzy i padłam na kolana odrazu zakładając sygnet na palec
-kocham cię siostra i również jesteś moją nadzieją-położyłem ręke ba nagropku i zamknełem oczy.

Pov.Tomka

Gdy zebrałem odwagę otwożyłem dosyć spore pudełko.
Znajdował się w nim album na każdym zdjęciu byliśmy razem ja i ona jak również chłopacy i rodzina.Przeglądałem album i trafiłem na liścik z napisem "4Dreamers,,
-Chłopacy posłuchajcie tego-cała trójka zwróciła twarze w moją stronę.

Kochani pisząc to zastanawiałam się czy postępuje dobrze.Lecz teraz wiem że jak najlepiej postępuje.Teraz tylko te kilka słów opisze ro co w tym momęcie czuje."Dziękuję że nie jestem sama ,zmieniliście moje życie w bajke która nie kończy sie tak jak by każdy oczekiwał ale i tak wam dziękuję za wszystko co mogę kocham was najmocniej jak potrafie dlatego prosze was o coś po raz ostatni bądzie silni i nie poddawajcie się moji czterej marzyciel,,


____________________________________

Hejka
tym akcentem kończe tą historię.Chciałabym wam podziękować za wszystko i za jeszcze więcej.

Tak jak wspominałam mam zamiar zrobić kolejną książkę tym razem nie o 4Dreamers a o BTS więc zapraszam serdecznie i życze milych wakacji

Papa😘😘

 Sama(4Dreamers)❤ZAKOŃCZONEOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz