Koniec

488 13 4
                                    

(Minęły 2 kata od ślubu Tomasza i Julii)

- Asia ! Asia! Stój słoneczko bo się wywrócisz - mówi Tomasz.

Ruszając pędem za biegnącą do mamy małą dziewczynką.

- Mama, mama - krzyczy radośnie dziecko.

Wtulając się w nogę mamy Tomasz spokojnie doszedł do kobiety i dziecka.

- Cześć kochankę, wiesz Asia dziś zjadła pierwszy raz marchewkę zdajesz sobie z tego sprawę ? - mówi Tomasz.

- To cudownie choć tu mała rozrabiako do mamy niech się ucałuje!! - krzyczy radośnie Julia.

Po czym bierze w ramiona córkę i całuje ją w czoło po czym łapie Tomasza za rękę i razem wchodzą do domu.

- Kocham cię Tomasz.

- Ja ciebie tez Julia.

- Wiesz co ? Możesz malować pokój na niebiesko jestem w ciąży tym razem będziemy mieli synka mam nadzieje, ze się cieszysz.

Na co Tomasz wziął w ramiona swoją żonę i ze szczęścia nie mógł opanować łez.

- Dziękuje ci Boże, że postawiłeś na mojej drodze takiego anioła która z demona zmieniła mnie w dobrego człowieka - krzyczał trzymając w ramionach swoje największe szczęścia w życiu swoją córkę i żonę.

KONIEC !!!!!

Sprzedana J.T.  [zakończone]Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz