Hermiona : Czasami zastanawiam się czemu się z wami przyjaźnie.
Harry : Ale o co ci chodzi ? *wkłada pióra we włosy Rona*
Ron : No właśnie marudzisz. EJ Harry patrz wyglądam jak jakiś Indianin * oddaje odgłosy godowe*
Harry : *Śmieje się*
Hermione : Nie ja nie wytrzymuje, idę do biblioteki.
%%%%%%%%%%%%%%%%%%%%
Ogólnie to przepraszam, że ostatnio dużo nie pisałam, ale nie mialam pomysłów.
Jakie chcecie shippy? Od razu mówi Hermiona Tylko z Ronem.