James : *przebrany za Krzyk*
Syriusz : *przechodzi*
James : BUU!
Syriusz : Meh...
James : *zdejmuje maskę*
Syriusz : AA Kurwa! Nie strasz! Japier... Ale szpetny ryj..
James : CZY TU MOŻESZ CHCOIAZ RAZ MNIE NIE OBRAŻAĆ? JESTEM ZAJEBIŚCIE PIĘKNY!