Ron : * przytula Hermione, która rozmawia z Gin*
Ginny : Mamo! Ron kradnie mi przyjaciółkę!
Ron : Po pierwsze kradniesz mi Harry'ego, a po drugie nie widzę, żeby Hermione w jakikolwiek sposób narzekała.
Ginny : Dobra to weź sobie Harry'ego i daj mi porozmawiać z Hermioną!
Ron : Wiesz wolę całować Hermione. Ale skoro nie mam wyboru. *odsuwa się od Hermiony i idzie przytulić Harry' ego*
Ron : NO Cześć Harry, skarbenkiu.
Harry : No Hejcia Ronnie, no hej hej hej.
Ginny : jesteście okropni naprawdę.