22

343 27 24
                                    

Odc. 7, sezon 3

W ostatnim odcinku:

Sh: Tak bardzo tęskniłam za normalnym tobą.

P: Ja za tobą też.

Shuri odsuwa głowę i całuje Petera. W kuchni słuchać ciche westchnięcia.

Th: Ach ta dzisiejsza młodzież.

Peter stawia Shuri na ziemię i obejmuje ramieniem. Wszyscy zebrani dokładnie się im przyglądają.

C: Co?! To wy....ten.....no....jesteście ze sobą?

L: Dobra, podobno to ja jestem ignorantem, ale ty Barton mnie pokonałeś.

.

.

.

.

.

.

Baza Avengers, sypialnia Steve'a i Tony'ego, 5 rano.

Steve i Tony śpią spokojnie.

*dryń dryń*

Tony podnosi się i spogląda na telefon.

SRS: Tony, wyłącz to i idź spać.

TS: Czekaj, to Peter.

SRS: Czemu by dzwonił ze swojego pokoju?

TS: A kto go tam wie? Halo?

P: Ummm... tato? Pożyczyłbyś mi 5000$?

TS: Na co?

P: ... escape room?

TS: Co to za escape room?

P: Więzienie?

TS: Jesteś w więzieniu!?

SRS: Kto jest w więzieniu!? Peter!?

TS: Poczekaj słońce, tatusiowie zaraz przyjadą!

Tony rozłącza się. Steve stoi już przy szafie, rzuca ubrania do Tony'ego. 

SRS: Co on robi o 5 rano w więzieniu!? Przecież wrócił wczoraj do domu!

TS: Nic już nie mów! Bachor ma przeje...

SRS: Tony, nie przeklinaj.

TS: Wybacz kochanie, po prostu jestem zdenerwowany. Nasz 17 letni syn jest w więzieniu!

SRS: Wiem, ale musimy zachować spokój.


Baza Avengers, salon, godz. 7:30.

Peter siedzi na kanapie, przed nim stoją Steve i Tony.

TS: Czekaj, czyli mówisz nam, że w momencie, gdy miałeś wracać, spotkałeś Flash'a, a on ci powiedział że jesteś zbyt dużym *pip* żeby przebiec się nago?

P: Umm, no tak w dużym skrócie.

SRS: Matko, Peter. Myślałem, że jesteś ponad to.

Do salonu wchodzi zaspany Clint.

C: Co wy tu robicie tak wcześnie?

SRS: Peter był w więzieniu.

C: Moja krew.

TS: Wyjdź!

C: Luzik arbuzik Stark, nie ma co się tak spinać.

Clint kieruje się do kuchni, na wychodne pokazuje Peter'owi kciuk w górę.

Z kamerą u AvengersówOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz