pokolenie

34 16 4
                                    

Nie mogę upaść.

Nikt mnie nie podniesie

Przejdą obojętnie

Ewentualnie wdepną

w rozpłaszczone na chodniku ciało.

Płaczą, w lustrach dnia widząc tylko siebie.

Żeby widzieć lepiej

Pod swoje nogi podkładają innych.

Patrzący przed siebie

Patrzący w siebie.

Samotni samolubni.

EDENOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz