❤12❤

656 43 27
                                    

Przez chwilę byłem sparaliżowany, ale to nie trwało długo, ponieważ pragnąłem oddać mu pocałunek.

Zamknąłem oczy, a Seonghwa położył rękę na moich biodrach, ja zawiesiłem swoje dłonie na jego ramionach.

Moje ciało drżało, a nogi słabły.
Starszy zaczął zwiększać presję na moje usta. Ręką, którą trzymał pod moją brodą teraz pociągał w dół, aby lekko otworzyć móje usta.

Już po chwili mogłem poczuć jego język
przeszukujący moje usta. Mój język był
jedenym z moich słabych punktów, więc natychmiast wypuściłem z siebie małe jęki, które starałem się stłumić. Powoli zaczął bawić się moim językiem.

Było mi trochę ciężko ustać i jeśli Seonghwa nie przyciskałby mnie do ściany w ten sposób już dawno upadłbym na podłogę.

Gdy jego prawa ręka powoli wsunęła się pod moją koszulę starszy puścił moje usta. Pocałował mocno mój podbródek i opadł na moją szyję, ssąc w kilku miejscach. Zostawił dróżkę małych, czerwonych plamek. Zaczął używać swoich zębów. Czułem piekący ból przechodzący przez mój obszar szyi, było mi tak dobrze, że zacząłem jęczeć, znowu tłumiąc to w sobie, przykładając dłoń do ust.

Skończył zostawiać już ogromną ciemnoczerwono-fioletową plame, którą trudno byłoby ukryć przed moja mamą.

Pocałował mnie jeszcze raz, zanim zszedł w dół znowu podciągnąc moją koszulę i zacząć całować mój brzuch. Czułem, jak chłopak zbiera się za zosatwienie tam śladów, co jeszcze bardziej rozgrzało moją twarz.

Starszy nadal zostawiał całusy na moim brzuchu, gdy zbliżył się niebezpiecznie do mojego krocza. Jego ręka ześlizgnęła się z moich bioder do moich nóg tylko po to, by wrócić do wewnętrznej strony uda.

- S-Seonghwa…- prześlizgnęło się przez mój ciężki oddech.

- kochanie, podoba mi się sposób, w jaki jesteś słodki jęcz moje imię w ten sposób. - Położyłem rękę na moich ustach. Czułem się zakłopotany.

Chwycił mnie za udo, gdy zauważył, że moje spodnie zrobiły się ciaśniejsze.

- Już robisz się twardy, co? Naprawdę jesteś dziewicą? - Jego głos był naprawdę głęboki i szorstki, przez co nakręcał mnie jeszcze bardziej. To było tak dominujące.

Miał właśnie rozpiąć mój pasek, gdy przestraszyło nas głośne pukanie.

- Mineło już 7 minut! Możecie przestać!

- co za szkoda. - Słyszałem, jak starszy powiedział gdy wstał. - To było ekscytujące. Zdecydowanie chcę do tego wrócić, dobrze kochanie? - Seonghwa zachichotał przed otwarciem drzwi do wyjścia z magazynu.

Nie mogłem już dłużej utrzymać się na nogach. Zrozumiałem, co się właśnie stało. Musiałem się uspokoić i złapać oddech, zanim zdążę ponownie zmierzyć się z grupą.

Siedząc tam, wciąż czułem jego usta i jego delikatne dotknięcia na całym moim ciele.

- Mówił do mnie kochanie - wyszeptałem. - Naprawdę zrobił to ze mną i nazwał mnie kochanie ... To .. To jest szalone..!

∆∆∆∆∆∆∆∆∆∆∆∆∆∆∆∆∆∆∆∆∆∆∆∆∆∆∆∆∆∆∆∆∆∆∆

Seven minutes in heaven | Seongsang [Translation PL] ✔Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz