❤25❤

439 34 22
                                    

- Co powinniśmy zatańczyć? - Zapytałem Wooyounga.

- Tempo wygląda całkiem nieźle. Zróbmy to.

- Zgoda. - Pracowaliśmy nad pierwszą zwrotką i refrenem i nie chwalę się ani nic, ale jesteśmy w tym całkiem dobrzy.

- W porządku. Tempo od Exo jest! - Seonghwa oznajmił, gdy chłopcy zrobili nam miejsce na taniec.

Zajęliśmy pozycję i czekaliśmy na Jongho aby rozpocząć piosenkę. Byłem trochę zdenerwowany, ale też całkiem pewny siebie. I to poczucie pewności mnie nie opuściło kiedy zaczęliśmy tańczyć. Nasze posunięcia były w pełnej synchronizacji.

Widać było czas i wysiłek, który włożyliśmy w praktykę przez wiele dni.

Kiedy skończyliśmy, pokój był wypełniony brawami, co sprawiło, że Wooyoung i ja się rumieniliśmy.

- Cholera chłopcy! - powiedział sługus. - To było całkiem imponujące!

- Zgadzam się. Wyglądaliście naprawdę
profesjonalnie. - Dodał Yunho.

- I naprawdę gorąco -  San mrugnął do mojego najlepszego przyjaciela.

- Zgadzam się.- Popatrzyłem na Seonghwa, który miał uśmiech na twarzy.

Szybko odwróciłem wzrok, żeby więcej nie dopuścić do zawstydzenia.

- Myślę, że możemy ich przyjąć, prawda? -Zapytał najstarszy, a Hongjoong skinął głową. - Czy inni też tak myślą? - Reszta się zgodziła.

Ja i blondyn uśmiechneliśmy się do siebie.

- Dobrze. Więc to ustalone! Tańczymy zawsze w czwartek od 16:35 do 18:00. I
czasami w soboty od 12:00 do
14:00. Zależy, czy nagrywamy taniec
lub czy bierzemy udział w konkursie -
Wyjaśnił mały chłopiec.

Następnie grupa pokazała nam swoje
ostatnio ćwiczone wykonanie. Zaczęli
uczyć się Growl by Exo. Wszyscy wyglądali naprawdę dobrze, ale nie mogłem oderwać oczu od Seonghwy.

Wyraz jego twarzy był taki poważny i gorący. Jego ruchy ciała były płynne, a on wyglądał tak dobrze w tych dresach, że to po prostu musiało być nielegalne. Wooyoung musiał zauważyć, że się gapię.

- Hej, przestań patrzeć na te nieodpowiednie miejsca. Możesz zacząć się ślinić. - Uderzyłem go w ramię.

- Zamknij się, wcale tam nie patrzę, a pozatym nie mów mi, że ty nie patrzysz na Sana. - Przewróciłem oczami.

Gdy 4 chłopców skończyło, zabiliśmy im brawo.

- Ha ha dzięki. Więc myślisz, że możecie spróbować tańczyć z nami do przyszłego tygodnia? - Zapytał minion. Skinęliśmy głową.

- Fajnie. A kiedy Mingi i Jongho
dołączą do nas w przyszłym tygodniu, być może uda nam się nauczyć podstawe całego tańca! Wtedy na pewno się udoskonalimy
I będziemy na tyle dobrze zeby iść na konkurs w przyszłym miesiącu! - powiedział podekscytowany San.

Zaczęliśmy tańczyć trochę więcej i
czas wydawał się płynąć niezwykle szybko, ponieważ była już szósta.

- Dobra robota, chłopcy! - wrzasnął lider.

Wszyscy poszliśmy się przebrać. Kiedy byłem w przebieralni moje oczy znów powędrowały na Seonghwe.

Zdjął koszulę i to był pierwszy raz, kiedy zobaczyłem jego górną część ciała, zarumieniłem się.

Był umięśniony, ale nie jakoś mega. Widać było drobne zarysy sześciopaku. Byłem tak skupiony na jego mięśniach, że nie
zwróciłem uwagi na starszego, zbliżającego się do mnie.

- Podoba Ci się to co widzisz? - Zapytał, przynosząc mnie z powrotem do rzeczywistości. Gdy zostałem przyłapany natychmiast odwróciłem wzrok.

- Nie wiem, Ehm… to znaczy. - poczułem się zakłopotany tym, co zdawało się bawiło Seonghwe, ponieważ zaczął się śmiać.

- Haha. Hej. Chcesz przyjść do mnie? Moich rodzicow nie ma w domu. Wyszli na kolację z moim bratem. - Położył dłoń pod moją brodą zmuszając mnie do ponownego spojrzenia na niego.

- Właściwie ja i Wooyoun--

- Nie, w porządku. Możesz iść z Seonghwa. - blondyn przerwał mi, zanim mogłem skończyć zdanie.

- A ty ślicznotko możesz przyjść do mnie! -San dołączył do rozmowy, kładąc rękę wokół talii Woo.

- Doskonale. Skończmy się przebierać i idźmy. - powiedział czarno włosy, zanim wrócił do swojej szafki aby skończyć się przebierać.

∆∆∆∆∆∆∆∆∆∆∆∆∆∆∆∆∆∆∆∆∆∆∆∆∆∆∆∆∆∆∆∆∆∆∆

Seven minutes in heaven | Seongsang [Translation PL] ✔Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz