- Proszę bardzo, chłopcy.- powiedziała Jennie, podając nam nasze gofry, jak również nasze napoje. - smacznego - Posłała nam kolejny uśmiech przed tym jak zostawiła nas samych.
- To wygląda tak cholernie smakowicie.- powiedziałem zanim sprobowalem kawałka gofra. To był najdelikatniejszy i najbardziej pyszny gofr, jakiego kiedykolwiek jadłem w życiu.
Zamknąłem oczy na sekundę, chcąc się
skupić tylko na smaku mojego deseru.
Usłyszałem śmiech starszego, który sprawił, że spojrzałem znowu na niego.- Co? - Zapytałem z pełnymi ustami.
- Haha nic. Po prostu…. Masz bita śmietana w nosie. - Zarumieniłam się, zanim szybko wytarłem nos serwetką. Poczułem się trochę zawstydzony. - Awe, Sangie. To było takie urocze. Żałuję że nie zrobiłem zdjęcia - Seonghwa zachichotał, zanim zrobił kolejny kęs swojego gofra.
Po prostu spojrzałem na swój deser wciąż zdenerwowany i postanowiłem sie skupić na tym, by nie dać się już więcej bitej śmietanie wylądować na mojej twarzy.
- Mogę dostać kawałek twojego? - zapytał starszy
- Pewnie! Śmiało. - Skubnął kawałek
mojego gofra i szybko włożył go do ust.- Mhmm - powiedział na znak, że mój też mu smakuje.
Spojrzałem na niego. Starszy był naprawdę ładny i wyglądał tak cholernie słodko, kiedy coś jadł.
Jego włosy również wyglądały na tak miękkie, jak układały się na jego czole.
- Chcesz też kawałek mojego gofra? - Skinęłam głową.
Seonghwa nabił kawałek na widelec i przybliżył go do mnie, aby mnie nakarmić.
- Och, twoje też jest naprawdę pyszne! - powiedziałem podczas żucia.
Skończyliśmy nasze gofry i napoje, więc powiadomiliśmy kelnerkę Jennie, że jesteśmy gotowi aby zapłacić.
- W porządku. Wszystko razem będzie to 20,605 W, poproszę. (Około 73zł)
Właśnie miałem wyciągać portfel, ale Seonghwa już dał kobiecie pieniądze i
zapłacił za nas oboje.- Seonghwa! - Powiedziałem
- co?
- Zawsze płacisz. Pozwól mi ten raz zapłacić! - narzekałem, starszy tylko się do mnie uśmiechnął.
Pozwolę ci zapłacić kiedy indziej, jeśli naprawdę chcesz to zrobić tak bardzo.
Jennie pożegnała się z nami i poszliśmy ubrać kórtki, które zostawilismy na wieszaku i opuscilismy kawiarnie.
- Uhm… Chcesz przyjść do mojego domu? - zapytałem nieśmiało.
- Pewnie. Bardzo bym chciał!
- Moich rodziców nie ma w domu... To nie problem?
- Och, to żaden problem! - starszy uśmiechał się złośliwie kiedy na niego spojrzałem.
- Jesteś taki sprośny! - śmiech opuścił moje usta.
- Hej, to nieprawda!
- Tak, jasne...
∆∆∆∆∆∆∆∆∆∆∆∆∆∆∆∆∆∆∆∆∆∆∆∆∆∆∆∆∆∆∆∆∆∆∆
CZYTASZ
Seven minutes in heaven | Seongsang [Translation PL] ✔
Short Story[ZAKOŃCZONA] Autorka opowieści to @F414n18 Moje tłumaczenie książki @F414n18 pod tytułem "Seven minutes in heaven-seongsang" Wstęp: >, Więc zagrajmy w 7 minut w niebie! Yeosang. Chcesz iść pierwszy? ". N-nie, dziękuję" Naprawdę jesteś taki nudny? Ni...