ROZDZIAŁ 19

854 24 5
                                    

E - Teraz jest 1:1. - gdy to powiedziałam chłopak podszedł do mnie i mnie pocałował. Byłam tym tak zszokowana, że tylko stałam i nawet nie oddałam pocałunku. A w sumie mogłam to robić, bo gdy chłopak się ode mnie odsunął, było po nim widać, że jest mu głupio, a zarazem jest rozczarowany.

J - Przeprasza... - wyszeptał. Nawet nie zdążyłam nic odpowiedzieć, bo chłopak poszedł. W dalszym ciągu zszokowana stałam i patrzyłam jak Jaden wchodzi do domu, a Josh z niego wychodzi.

Jo - Ej ty, miss mokrego podkoszulka, co się stało Hossler'owi? - powiedział i wskoczył do basenu, ochlapując mnie przy tym.

E - Trudno to wyjaśnić.

Jo - No mów... - powiedział przeciągając i ochlapując mnie wodą. 

Teraz mam dylemat powiedzieć Josh'owi co się wydarzyło chwilę temu, czy nie powiedzieć. Kurwa oto jest pytanie. 

Dobra chuj najwyżej będzie się śmiać.

Popatrzyłam na Josh'a, który był jakoś nadzwyczaj szczęśliwy i westchnęłam.

E - Pocałował mnie. - chłopak na moje słowa otworzył usta ze zdziwienia.

Jo - To jak cię pocałował to dlaczego jest smutny? Zaraz, zaraz, nie oddałaś, prawda? - jedynie co zrobiłam to pokręciłam głową.

E - Pogadasz z nim? Nie chcę żeby był smutny przez to co zrobiłam, a raczej czego nie zrobiłam.

Jo - No jasne młoda. - powiedział i mnie przytulił. Musi to trochę dziwnie wyglądać, bo przypomnę, że dalej jesteśmy w basenie.

E - A i jakbyś mógł, to weź nikomu o tym nie mów.

Jo - To da się załatwić. - zaśmiał się, a ja z nim. - Chodź, robi się zimno, wejdziemy do środka.

E - Wiesz, ja już pójdę do siebie, muszę jeszcze zrobić lekcje.

Jo - No okej. - gdy chłopak pomógł mi wyjść z basenu, pożegnałam się z nim i poszłam do siebie. 

Weszłam do pokoju i wzięłam szare dresy, czarny oversize'owy t-shirt oraz czystą bieliznę. Poszłam do łazienki i wzięłam szybki prysznic. Po tym jak się umyłam wytarłam ciało ręcznikiem, a potem założyłam przygotowane wcześniej ubrania. Wysuszyłam włosy, a gdy były już suche, związałam je w luźnego koczka i wyszłam z łazienki i rzuciłam się na łóżko. Zaczęłam rozglądać się po pokoju szukając mojego plecaka, ale go nie zobaczyłam. A no tak przecież zostawiłam go w Sway. Nie chce mi się po niego iść, więc napisze do Josha żeby mi go przyniósł.

Do: Zjebana Ameba Josh💚💚

Joooosh!!!

Od: Zjebana Ameba Josh💚💚

Emiiillyyy!!!

Do: Zjebana Ameba Josh💚💚

Przyniesiesz mi plecak? Zostawiłam go u was.

Od: Zjebana Ameba Josh💚💚

Zastanawiałem się jak długo zajmie ci ogarnięcie, że go tu zostawiłaś. Powiem, że o wiele dłużej niż sądziłem XD.

Do: Zjebana Ameba Josh💚💚

Wiesz, wcześniej się kąpałam i dopiero teraz ogarnęłam, że go nie mam.

Od: Zjebana Ameba Josh💚💚

Ale, że tak bezemnie?

Do: Zjebana Ameba Josh💚💚

...

I think I love you // Jaden HosslerOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz