Serce zaczęło Kylie walić jak młotem.
– Powinniśmy uciekać?
– Nie. – Lucas się rozluźnił. – To tylko...
– Ja – odezwał się niski głos.
Kylie rozpoznała go, nim jeszcze ujrzała Burnetta. Nawet w ciemnościach była w stanie zauważyć jego minę. Jego oczy nie lśniły, więc nie groziło im niebezpieczeństwo, ale cała postawa mówiła, że jest niezadowolony. I wpatrywał się wprost w nią.
Co go tak zdenerwowało?
Podszedł bliżej, górował nad nią.
– Holiday jest...
Wystarczyły te dwa słowa, a Kylie wszystko zrozumiała.
– O cholera! Holiday miała przyjść do mojego domku. Przepraszam.
– Właśnie – odparł. – Naprawdę się zaniepokoiła, gdy nie mogliśmy odnaleźć Delli, która miała być twoim cieniem.
Spojrzał na Lucasa i skrzywił się jeszcze bardziej.
– Gdzie jest Della? – zapytała Kylie. – Nic jej nie jest?
– Nie, poszła z Mirandą popływać. Ale nic takiego nie miałoby miejsca, gdyby ktoś nie upierał się, żeby zwolnić ją z obowiązku pilnowania.
– To moja wina – zawołała Kylie.
– To niczyja wina. – Lucas się wyprostował. – Nie pozwoliłbym, aby Kylie cokolwiek się stało.
– Nie o to chodzi – warknął Burnett. – Biorąc pod uwagę twój związek z JBF, to akurat ty powinieneś rozumieć znaczenie przestrzegania zasad. Przydzieliłem Kylie Dellę jako cień, więc nie powinieneś zmieniać moich rozkazów. A przez to, że je zmieniłeś, doprowadziłeś do takiej sytuacji.
– Nie musiałbym nic zmieniać, gdybyś od początku mnie do niej przydzielił, jak prosiłem. A biorąc pod uwagę mój związek z JBF, powinieneś wiedzieć, że potrafię ją obronić.
Kylie patrzyła na obu mężczyzn.
– To ja zapomniałam o Holiday. Jeśli ktoś tu jest winny...
– To ja po ciebie przyszedłem – warknął Lucas, jakby się nie zgadzał, by brała na siebie winę. Znów spojrzał na Burnetta. Oczy wilkołaka zaczęły zmieniać kolor.
W lesie zahukała sowa. Księżyc zdawał się mocniej świecić, gdy wilkołak i wampir stali tak naprzeciwko siebie.
Pierwszy zamrugał Burnett, ale nie wynikało to ze słabości, a z rozsądku.
– Na zaufanie trzeba zasłużyć. A twoja nadmierna pewność siebie nie przysłuży się twojej pracy w JBF.
CZYTASZ
Zabrana o zmierzchu
FantasyKyle Galen pragnie prawdy aż do bólu. Prawdy o tym, kim naprawdę jest jej rodzina, prawdy o chłopaku, z którym powinna być - i prawdy o znaczeniu jej ogromnych mocy. Ale jest tylko o krok od odkrycia, że pewne sekrety mogą zmienić jej życie na zawsz...