- Nie wiem, co się stało – Perry podszedł bliżej, a jego oczy zalśniły szmaragdowo.
– Jak to nie wiesz? – Kylie spojrzała na Burnetta, a potem na Holiday, czekając, by włączyli się do rozmowy. A kiedy nie zabrali głosu, odwróciła się znów do Perry'ego. – Przecież ich śledziłeś.
Nagle poczucie winy, które ujrzała na twarzy Perry'ego, przeszło na nią. Jeśli coś złego spotkało Brightenów, to była to jej wina. To ona chciała się z nimi skontaktować. Cholera, a była przekonana, że to właściwa decyzja.
– Zniknęli – powiedział Perry. – W jednej chwili jechali autostradą w srebrnym cadillacu, a potem puf – zamachał rękami na wysokości twarzy – i już ich nie było.
Zniknął cadillac i wszystko.
Kylie zrobiło się ciężko na sercu.
– Ludzie, istoty nienadnaturalne, nie robią po prostu puf. – Zdołała nie podnieść głosu, ale nie opanowała sarkazmu.
I nagle do niej dotarło. Mogło jej się tylko wydawać, że ludzie nie robią puf. Nie tak dawno uważała, że ludzie nie mogą się zmieniać w jednorożce i że nie istnieją wampiry czy wilkołaki. Nie przyszłoby jej do głowy, że może komunikować się z innymi poprzez sny ani że jest zdolna rozbić betonową ścianę. Więc skąd miała wiedzieć, czy ludzie mogli zrobić puf, czy nie? A jeśli tak, to co to oznaczało?
Żołądek Kylie się skręcił.
– Czy nie żyją?
Holiday zmarszczyła brwi.
– Nie wyciągajmy pochopnych wniosków...
– Nie wiemy – przerwał jej Burnett. – Agenci starają się to ustalić. Agencja powinna mi za moment przesłać zdjęcia Brightenów. Wtedy będziemy przynajmniej w stanie stwierdzić, czy to byli oszuści, czy nie.
Zadzwoniła komórka Burnetta. Odebrał.
– To niemożliwe. Sprawdzałem je dziś rano. – Zamilkł i spojrzał na Holiday, która podeszła bliżej.
Della nachyliła się do Kylie.
– Kamery nie działają. – Najwyraźniej jej doskonały słuch wychwycił również głos z drugiej strony słuchawki.
Na ganku zadudniły kroki. Kylie uniosła wzrok akurat w chwili, gdy do domku wchodził Lucas. Spojrzał na nią z niepokojem i stanął obok. Otarł się o nią ramieniem, aż poczuła jego ciepło. Przypomniała sobie ich pocałunek i ogarnęło ją lekkie poczucie winy, że podzieliła się wspomnieniem o nim z dziewczynami.
![](https://img.wattpad.com/cover/250497419-288-k351029.jpg)
CZYTASZ
Zabrana o zmierzchu
FantastikKyle Galen pragnie prawdy aż do bólu. Prawdy o tym, kim naprawdę jest jej rodzina, prawdy o chłopaku, z którym powinna być - i prawdy o znaczeniu jej ogromnych mocy. Ale jest tylko o krok od odkrycia, że pewne sekrety mogą zmienić jej życie na zawsz...