Rozdział 28

54 4 0
                                    

Todd, całkiem przystojny chłopak o słomkowych włosach, wyskoczył z samochodu z ponurą miną. Najwyraźniej musiał zauważyć, że Perry stał bardzo blisko Mirandy. A sądząc z jego miny, widział też pocałunek.

– Ktoś próbuje mi podkraść dziewczynę? – próbował zażartować, ale jego ton mówił co innego.

Podszedł bliżej i ostentacyjnie otoczył Mirandę ramieniem. Kylie zauważyła, że Perry cały zesztywniał. Jego oczy przybrały czerwony kolor. Todd, wciąż wpatrując się w Perry'ego, poruszył brwiami, by sprawdzić jego wzór.

Szczęka mu trochę opadła, gdy uświadomił sobie, z kim ma do czynienia. Kylie spodziewała się, że u jego stóp zaraz pojawi się kałuża.

Za nimi otworzyły się drzwi biura.

– Perry? Pozwól na minutkę – zawołał Burnett.

Kylie podeszła do Perry'ego.

– Nie schrzań tego – wyszeptała.

Perry, który aż gotował się z wściekłości, wciąż wpatrywał się w Todda.

Kylie czuła, jak wokół zmiennokształtnego zaczyna gromadzić się energia elektryczna.

– Nie rób tego – dodała cicho.

Perry spojrzał na Burnetta, potem na Kylie, a w końcu na Mirandę.

– Do zobaczenia jutro wieczorem – powiedział, ale widać było, że ledwie nad sobą panuje.

A potem się odwrócił, przemienił w ulubionego ptaka, wzleciał w górę i zaczął zataczać nad nimi kręgi.

Della nachyliła się do Kylie.

– Zaraz osra samochód Todda, zobaczysz.

Kylie patrzyła z nadzieją, że Della się myli. To na pewno byłoby bardzo zabawne, bo biorąc pod uwagę wielkość ptaka, byłoby mnóstwo guana, ale raczej nie zrobiłoby to dobrego wrażenia na Mirandzie. A przecież o to właśnie w tym wszystkim chodziło.

Uspokoiła się, dopiero gdy Perry skręcił i odleciał nad las.

– Hej, mam pomysł. Chodźmy popływać! – zaproponowała Della piętnaście minut później. – Kilku obozowiczów umocowało na wysokim klifie huśtawkę, żeby można było skakać do wody. Umieram z ciekawości, jak będzie.

Słowo „umieram" sprawiło, że Kylie zabrakło tchu. Już prawie zapomniała o ostrzeżeniu Jane Doe i nie wiedziała, czemu nagle tak ją to poruszyło.

Zabrana o zmierzchuOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz