- Jerry podejrzewa, że Koło Pomocy to przykrywka - szóstka przyjaciół zebrała się w pokoju Bradley'a, słuchając uważnie jego słów. - Spotkanie najwyraźniej go nie przekonało - chłopak odetchnął ciężko, krzyżując ręce na piersi.
- Jak to się dzieje, że znowu jest coś nie tak? - oburzyła się Baby. Dziewczyna siedziała na biurku, machając przy tym beztrosko nogami. Jedynie jej mina, a szczególnie zmarszczone brwi zdradzały wielkie niezadowolenie czarnoskórej.
- Zawsze coś było nie tak - zauważył Ivan, ruchem ręki poprawiając swoje mokre włosy.
Brandie słuchała wypowiedzi przyjaciół bardzo zakłopotana, siedząc na łóżku wraz ze swoim chłopakiem. Spojrzała w stronę Valero pytająco. Nie mogła zadecydować, czy chce w tamtym momencie dzielić się informacją o swojej rodzicielce. Hiszpan złapał z nią kontakt wzrokowy, momentalnie łagodniejąc. Bardzo powoli i subtelnie pokręcił przecząco głową. Dziewczyna zacisnęła mocno usta i przyciągnęła do siebie poduszkę. Przytuliła ją do siebie, całkiem zatapiając w niej swoją twarz. Tym samym zwróciła na siebie uwagę Lenoxa, który spojrzał na nią ze smutkiem. Położył dłoń na jej kolanie, aby okazać jej wsparcie.
- Było i pewnie zawsze będzie - dodała od siebie Chloe, jej wzrok nieprzerwanie wbity był w Bradley'a. - Nie wiem czy jest dalej sens udawać głupich. Nie ustawia nas to na przegranej pozycji? - skrzywiła się delikatnie, zastanawiając nad własnymi słowami.
- Wręcz przeciwnie - Claudius odezwał się po chwili milczenia. - Jerry myśli, że uważamy się teraz za zwycięzców. Jeżeli będziemy zachowywać się inaczej, zbije go to z tropu - chłopak wzruszył krótko ramionami. - Prawda jest taka, że to są tylko jego domysły i niczego nie wie na pewno. Będziemy przez niego bacznie obserwowani, więc wystarczy grać w jego grę - podsumował, rozglądając się po osobach zebranych w pokoju.
- Rzeczywiście... - zgodziła się z nim siostra. - Z resztą pewnie mają większe zmartwienia niż grupka dzieci... Coś niezłego musi się święcić skoro postanowili odwalić coś takiego jak gigantyczna plaża na dachu szkoły - brwi blondynki zmarszczyły się delikatnie, a ona westchnęła cicho. - Myślicie, że ukrywają coś takiego w tajnym pomieszczeniu w bibliotece? Było tam ostatnio coś godnego uwagi? - zwróciła się do Clausa oraz Baby, siedzących wspólnie na biurku.
- Jest tam mnóstwo akt - czarnoskóra pokiwała głową z aprobatą. - Więcej niż pewnie zdołamy przeczytać, ale spróbować warto - uśmiechnęła się subtelnie w stronę przyjaciółki.
- Wiemy już, że przyspieszają Nowy Świat, uważacie, że jest coś jeszcze? - Valero od razu zaczął obmyślać plan dostania się do tajemnego pomieszczenia.
- Zawsze jest coś jeszcze - Baby odetchnęła głęboko i ciężko. - Dajcie znać jak na coś wpadniecie, ja muszę się położyć - dziewczyna zeskoczyła z biurka, przeciągając się krótko, aby następnie opuścić pokój.
- My chyba też pójdziemy już spać, co? - Ivan spojrzał na swoją dziewczynę, na co ona pokiwała powoli głową.
- Nie trzymamy was, dobranoc - Bradley uśmiechnął się delikatnie do Brandie i odprowadził parę wzrokiem do wyjścia. Następnie zwrócił się od razu do bliźniaków. - Macie jeszcze chwilę? Mam już zarys planu...
- Mów - rozkazała Chloe. - Coś czuję, że dzisiaj nie zasnę - blondynka odetchnęła, wygodniej układając się w fotelu.
- Uważam, że ta misja jest na maksymalnie trzy osoby, wchodzicie w to? - Valero rozłożył ręce, czekając na odpowiedź. Rodzeństwo spojrzało po sobie i zgodnie skinęli głowami. - Trzy to bezpieczna liczba - przetwarzając jeszcze plan w myślach, przymknął oczy. - Przejdziemy przez szkołę po iluzją Chloe... Żeby nie robić zbędnego zamieszania, Claus mógłby przeteleportować nas do środka pokoju. Wiesz dokładnie gdzie to jest? - chłopak w odpowiedzi mruknął twierdząco. - Później stanąłbyś na czatach. Ja i Chloe przejrzymy najnowsze dokumenty. W razie niebezpieczeństwa, wyślesz Chloe sygnał, a my znów znikniemy pod iluzją. Później wystarczy teleportować się do pokoi - Bradley uchylił powieki, zerkając na przyjaciół.
CZYTASZ
Czas na nas
Научная фантастикаNorth Beach Academy to elitarna szkoła dla oryginalnych uczniów. Nie chodzą tu wielkie umysły, dzieci polityków czy celebrytów, a młodzież z nadprzyrodzonymi zdolnościami. Ostatnią uczennicą przybyłą do szkoły jest Brandie Knight - sensacja, która n...