Prolog

3.4K 134 36
                                    

To miała być prosta znajomość. Oboje nie lubiliśmy związków. Ja z przyczyn przeszłości, a on? Nawet o tym nie wiedziałam. Cieszyłam się, że znalazłam przyjaciela, z którym chodziłam do łóżka. Zabawa, była naszym drugim imieniem. Dean, był wspaniałym chłopakiem, a przekonałam się o tym później. Nie poleciałam na jego kasę, gdyż sama miałam jej bardzo dużo, jako modelka. Wiedziałam, na co się piszę od samego początku spędzając z nim czas. Nasze pierwsze spotkanie, nie należało do tych przyjemnych. Oboje byliśmy wtedy, po coś w tamtym miejscu. Ja chciałam się zabawić, a on szukał dziewczyny takiej, jaką ja byłam. Chciał przygody, którą dostał. Jednak oboje nie wiedzieliśmy, że to był dopiero początek naszej wspólnej drogi. Później nasze spotkania stały się codziennością, a przyciąganie i towarzyszące temu pożądanie, coraz bardziej zaczęły wybuchać, kiedy byliśmy obok siebie. Mieliśmy mieć prosty układ, który nie wypalił. Nie wiedziałam z jakiego powodu. Czy to była moja wina, czy może jego? Jednak oboje zawiniliśmy, bo popełniliśmy błąd, zbliżając się do siebie. Chociaż powinnam dalej trzymać swój wysoki mur wokół serca, to jednak zaczęłam go burzyć dla niego. Ignorowałam wszystkie czerwone lampki, które zaświecały mi się nie raz w myślach. Przy nim, byłam prawdziwą Rhiannon. Prawdziwą Rhiannon, która się w nim zakochała, choć wiedziałam, że jego serce było już zajęte. Zderzenie się z tą już znaną rzeczywistością było dla mnie straszne. Dla osoby, którą się kocha, jest się w stanie wskoczyć nawet w wir przyjaźni. Tak przynajmniej myślałam. Myślałam, że przyjaźń, połączona z seksem będzie dla mnie dobra. Gdy ją poznałam, przekonałam się, dlaczego akurat to ona zajęła serce Deana. Była moim przeciwieństwem, więc nie wiedziałam, dlaczego Dean, chciał mnie. Gdy dostałam propozycję kontraktu w Mediolanie, zgodziłam się. Oboje potrzebowaliśmy czasu, a najbardziej Dean Parker. Mężczyzna, który skradł moje serce, ale jak się później okazało, ja skradłam jego. Byliśmy dwójką osób z przeszłością i to w sferze miłosnej. Lecz, jakby porównał nasze problemy, to on miał je poważniejsze. Bo to jego serce, kochało kogoś innego.

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Kochani,

witam was w trzeciej części serii Football Player Love. W tej części poznamy historię Deana oraz Rhiannon.

Ta część dzieje się kilka miesięcy przed epilogiem drugiej części, dlatego czytając miejcie to na uwadze.

Tak samo duże poruszenie wywołał epilog drugiej części, kochani chciałabym przypomnieć, że to tylko książka. Pięknie podsumowała to @IwonaGladysiewicz słowami; " Nie ma co narzekać, bo żadne z nich nie umarło, nie rozwiedli, nie pokłócili..." Ich historia dalej się nie skończyła, bo będziemy pobocznie śledzić ją w innych częściach.

Nie przedłużając, zapraszam was do trzeciej części i mam nadzieję, że przyjmiecie ją równie dobrze, jak poprzednie części.

Całusy, K

New Love/Nowa miłośćOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz