15

417 17 1
                                    

- Finn... Gdzie my idziemy? Jest środek nocy... Jest zimno!

- bo jest zima

- Finn wracam do domu, idź sobie gdzie chcesz

- chodź, moich rodziców nie powinno być

- Finn?

- dowiesz się jak dojdziemy

☆☆

- Nawet słodki ten twój dom - powiedziała zatykajac lekko nos.

- wiem, bardzo smierdzi, trzeba okna pootwierać - wchodził po kolei do każdego pomieszczenia. - to mój pokój, bierzemy to - podał jej coś na podobiznę albumu - i ciuchy

- V? to jakieś witaminy?

- coś na ich podobiznę - odwrócił zawstydzony wzrok - możemy iść

- Lubię cię

- co? Nie zrozumiałem

- nic, już nie ważne - uśmiechneła się do niego przyciągając do siebie bardziej książkę.

- też cię lubię - objął ją ramieniem uśmiechając się szeroko

𝓟𝓸𝓴𝓪𝔃𝓪c 𝓽𝓸, 𝓬𝓸 𝓷𝓲𝓮𝔃𝓷𝓪𝓷𝓮 | ° 𝓕𝓲𝓷𝓷 𝓦𝓸𝓵𝓯𝓱𝓪𝓻𝓭  °Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz