Tak mnie naszło, możemy poświęcić chwilę mojemu ulubionemu występowi MayChem? No może raczej jednemu z najulubieńszych (sŁoWoTwÓrStWo).
Gerard nie był jak widać w najlepszym stanie, to czerwiec albo sierpień 2004 (nie ogarniam zagranicznych dat, ale raczej czerwiec), więc bardzo blisko tego najgorszego punktu kiedy o mało się nie zabił.
W minucie około 2:45 zaczyna się Helena, i to jak bardzo się w to wczuł łamie mi serduszko :/
Jeszcze ten fragment pierwszego "things are better if i stay" :(((
CZYTASZ
•MCR• Randomowe pierdoły ku uciesze Killjoys
HumorZdjęcia, memy, ciekawostki i różne pierdoły zyskane dzięki godzinom spędzonym na Pinterest, YouTube itp. Użyte zdjęcia, fanarty, memy itp. nie należą do mnie, wszystkie pochodzą z internetu, głównie Pinterest. Rozdziały z wywiadami i tego typu rzecz...