-177-

51 11 4
                                    

W temacie jednego z poprzednich rozdziałów, nigdy wam nie opowiadałam jak bardzo zraniłam sobie uczucia tym Piano Jam. A więc raz wpadłam na zajebisty pomysł że chcę to zanalizować, jak to ja, linijka po linijce. Nie róbcie tak to nie ma sensu. Tyle że jak już wiecie, wersji jest mnóstwo. Więc najpierw posłuchałam większości po parę razy i wybrałam 3 z najbardziej "stałym" tekstem. Tyle że potem musiałam jeszcze spisać te teksty. W internecie są dostępne, ale nie wszystkie i nie do końca poprawne. W takim wypadku potem jeszcze słuchałam tych trzech wybranych wersji po 10 razy każdą, co chwila cofając i spisując teksty, ponieważ jakość nagrań idealna nie jest a Gee przez emocje też nie śpiewa dokładnie. No a na koniec jeszcze interpretowałam trzy wersje. Każde zdanie. Nie wiem może jednak jestem masochistką.

 Nie wiem może jednak jestem masochistką

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
•MCR• Randomowe pierdoły ku uciesze KilljoysOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz