Marvel-Chat || Zakończone

~Walentynki Avengers~

Aries:konnichiwa

Karton:jaka znowu koniczyna?!

Aries:🤦‍♀️

Spidey:wiecie co dzisiaj jest?

Aries:oświeć nas

Spidey:walentynki

Aries:ah... Walentynki... To beznadziejne święto zakochanych...

Spidey:czemu nie lubisz walentynek?

Aries:RODO!

Spidey:oj weź!

Aries:po prostu.... Denerwuje mnie jak ci wszyscy ludzie się całują itp. A ty nie masz nikogo poza rodzicami

Spidey:....

Aries:co?

Spidey:nie.... Nic...

Godzina ciszy później

Spidey:em... Aries?

Aries:czego?

Spidey:chcesz iść na spacer? Tam gdzie sprzedają te wszystkie japońskie rzeczy i sadzą różowe drzewa...

Aries:em... Chętnie?

Spidey:to super!

Karton:tylko nie róbcie wiecie czego...

Natasha Romanoff:a ty ciągle o jednym pierdzielisz...

Steve🇺🇸:SłOwNiCtWo!

Godzina później (Spidey i Ari wrócili ze spaceru)

Aries:ej!

Aries:znalazłam pod poduszką... Walentynkę?

Spidey:a co tam jest napisane?

Aries:nie wiem... Jest rozmazane

Spidey:Shit!

Steve🇺🇸:Słownictwo młody człowieku!

Aries:em... Peter? O co ci chodzi? Czy ty wiesz co tam było napisane?

Spidey:tak bo.... To moja walentynka...

Spidey:było napisane „Aries, Jesteś miłością mego życia. Uświadomiłem to sobie dopiero jakiś czas temu....nie mówiłem ci tego bo nie chciałem niszczyć naszej przyjaźni. Mam nadzieję że zrozumiesz i pewnego dnia staniemy się parą.
~Na zawsze twój. Peter

Aries:Wzruszyłam się jak za pierwszym razem czytałam....kto pomagał ci to pisać?

Spidey:Co?

Aries:nic nie jest rozmazane... A z resztą... Domyśliłam się jakiś czas temu..

Spidey:schrzaniłem to jak nasze pierwsze spotkanie...

Aries:nieprawda! Nasze pierwsze spotkanie wcale nie było takie złe..

Tony Stark:a jakie ono było?

Aries:A no przychodzę do szkoły a ten do mnie podbija i mówi:Hej, jestem Peter- potem się zaciął I nagle podbiega do mnie Flash, popycha go i chciał mnie przytulić a ja go wtedy w mordę no i poszłam pomóc Peterowi i poszłam z nim i Nedem do klasy.

Spidey:Flash miał złamany nos

Aries:¯\_(ツ)_/¯

Tony Stark:no wiesz co młody?! Żeby dziewczyna potrafiła się bronić lepiej od ciebie?! Nie ładnie synu.. Przecież Natasha dawała ci lekcje!

Aries:No cóż....tak bywa panie Stark

Spidey:@Aries a co myślisz... O tej kartce?

Aries:....... Ja.... Muszę się zastanowić...