Marvel-Chat || Zakończone

~Święta święta i po świętach czyli spóźniony rozdział~

Aries:no witam!

Spidey:hejo Ari!

Aries:czemu się tak cieszysz?ah...to przez święta?

Spidey:owszem!

Tony Stark:Kto pomoże mi zanieść zwłoki do lasu?!

Aries:co?

Bruce Banner:wczoraj gdy Barton wrócił odpoczął kilka minut...potem wziął łuk, ubrał zbroje i zaczął gonić Pietro po tym jak Wanda wypuściła go z piwnicy....to co się stało potem to istna MaKaBrA

Tony Stark:..otworzyłem im drzwi i wyszli....usiadłem w pracowni..nie było mnie tylko dwie godziny....Wracam a tam pół wieżowca Rozjebane!

Bruce Banner:...

Aries:współczuje...

Spidey:a gdzie ty w ogóle jesteś?!

Aries:a co cię to obchodzi?

Spidey:sorry...ciekawość...

Aries:nie smutaj się! To tylko żarcik...

Tony Stark:halo?! Ja tu wciąż jestem!

Spidey:tato...ty naprawdę ich zabiłeś?

Tony Stark:nie! Coś ty myślał? Nie pozbędziecie się mnie tak łatwo...

Steve🇺🇸:jesteś jak deszcz...nienawidzę go i cały czas wraca

Tony Stark:uważaj bo zaraz twój chłopak będzie miał rękę w rdzy...

Steve🇺🇸:Bucky.To.Nie.Mój.Chłopak!

Tony Stark:jaaasne

Thor:mogę kogoś dodać?

Aries:a rób co chcesz

-Thor dodał(a) „Lokiego”-

Loki:co ty znowu wymyśliłeś?

Tony Stark:O...Cześć łosiu!

Loki:o..żelazko!

Karton:eh...co się dzieje? Czemu ja i Pietro jesteśmy w garażu?

Pietro Maximoff:i czemu nie czuje swojego tyłka?

Karton:bo żresz nie wiadomo co a potem dupa waży!

Natasha Romanoff:anorektyk się odezwał

-Tony Stark dodał(a) „T'challe”-

-Tony Stark dodał(a) „Shuri”

Shuri:o..Dziena Stark!

-Shuri zmienił(a) nick „„T'challa” na „kicia”-

Kicia:mówiłem wam że shuri jest nienormalna?

Shuri:a kto nie jest?

Shuri:zapraszam was wszystkich na Sylwestra do Wakandy!

Karton:wyzdrowieje jak z garażu się wydostanę...

Tony Stark:już was wypuszczam ale jak znowu mi wieżowiec rozjebiecie to was zabije! Przysięgam!

Steve🇺🇸:sŁoWnIcTwO!

Aries:właśnie a co z wieżowcem?

Tony Stark:odbudowuje...wigilie spędzimy u May....

May:KURWA!gdzie wy jeszcze jesteście?! Ja tu już mam wszystko gotowe!

Steve🇺🇸:Słownictwo!

May:faktycznie...Przepraszam!

●○●○●○●○●○●○●○●○●○●○●○●○●○●○●○●○
Sorry że rozdział spóźniony i krótki ale mi się nie chciało strasznie...Ale wracam z weną więc oczekujcie mini maratonu spóźnionych rozdziałów! Dobra bay!