~urodziny Van - Plan~

338 12 24
                                    

-spidey założył(a) grupę-

-spidey dodał(a) użytkownika Steve🇺🇸, Bucky, Wanda Maximoff, Pędziwiatr💨 i 10 innych-

Spidey:ważna sprawa!

Wanda Maximoff:o co chodzi?

Spidey:Vanessa ma 21 urodziny!

Wanda Maximoff:Czyli plan impreza?

Spidey:dokładnie!

Wanda Maximoff:ja zajmę się dekoracjami

Tony Stark:ja, Peter i Nat pojedziemy na zakupy urodzinowe więc zróbcie nam listę zakupów łącznie z prezentami!

Spidey:Van wspominała że chcę notatnik taki

Spidey:Van wspominała że chcę notatnik taki

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Spidey:Albo taki

Tony Stark:co za problem? Kupimy dwa!

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Tony Stark:co za problem? Kupimy dwa!

Karton:a ja zajmę się muzyką... Wiecie może czego słucha Vanessa?

Spidey:mówiła ostatnio że słucha takiego zespołu koreańskiego.... BlackPink chyba...

Karton:Robi się!

Tony Stark:hm.. Wiem! Ja załatwię Van występ na żywo!

Natasha Romanoff:to ty po koreańsku nawijasz? Nie wiedziałam

Tony Stark:wielu rzeczy o mnie nie wiecie..

Wanda Maximoff:Peter wiesz może co jeszcze ją interesuje?

Spidey:lubi rysować, kocha zwierzęta, lubi czytać komiksy i książki, oglądać filmy i seriale...

Wanda Maximoff:a może wiesz jakiego gatunku?

Spidey:Tak, przygodowe, fantasy, science faction, horrory, komedie.. Chyba tyle

Natasha Romanoff:a muzyka?

Spidey:no.. Słucha najczęściej Billie Eilish, BlackPink, Krzysztofa Krawczyka..

Karton:ok! Wpadłem na pomysł! Peter! Ty budzisz rano młodą, bierzesz ją do kina, potem do parku na spacer, jecie gofry. Ja i Wanda w tym czasie załatwiamy salę, Tony i Nat dzień wcześniej jadą na zakupy.

Natasha Romanoff:wow! Nie wiedziałam że potrafisz tak dobrze planować

Karton:wielu rzeczy o mnie nie wiesz Natashko😏

Natasha Romanoff:I właśnie dlatego idę na kolacje do Bannera

Karton:Słucham?! Zdradzasz mnie?!

Natasha Romanoff:ty mnie nawet oficjalnie nie poprosiłeś o chodzenie!

Bruce Banner:Braton.. Ty wiesz że ja cię szanuje ale... Pogódź się z przegraną

Karton:POGODZĘ SIĘ JAK OBIJE CI MORDĘ!

Bruce Banner:Clint nie radzę... Wiesz co się dzieje jak się zdenerwuje...

Wanda Maximoff:chłopcy... Ja rozumiem macie swoje sprawy ale zajmijmy się najpierw sprawą Vanessy!

Karton:chłopcy.. My jesteśmy starsi od ciebie

-Wanda zablokował(a) użytkowników Bruce Banner i Karton na 24h-

Spidey:dziękuję ciociu Wando

Wanda Maximoff:po prostu miałam ich dość!

-Natasha Romanoff zmieniła nick na Nat🖤-

Nat🖤:dobra wszystko ma być gotowe na czas więc do roboty kochani!

Parę dni później

Nat🖤:i jak? Wszystko gotowe?

Wanda Maximoff:nie ale będzie na czas

Nat🖤:to dobrze

Spidey:niedobrze! Vanessa chyba się domyśliła!

Nat🖤:JAK TO?!

Spidey:dziwnie się gapi jak telefon mi wibruje.. A może ona myśli że ją zdradzam?!

Nat🖤:schowaj się w szafie

Spidey:nie! Powie że coś przed nią ukrywam

Nat🖤:a tak przypadkiem nie jest?

Spidey:chodzi mi o zdradę

Nat🖤:to ja nie wiem! Pomysły mi się wyczerpały! Barton! Myśl za mnie

Karton:niech twój Banner za ciebie myśli bo ja nie zamierzam

Nat🖤:IDIOTO! my tylko zjedliśmy kolacje!

Karton:a potem?

Nat🖤:a potem poszliśmy do swoich pokoji

Karton:a potem?

Nat🖤:ja spałam, nie wiem jak Bruce

Bruce Banner:ja również spałem

Karton:czyli...

Nat🖤:czyli nic!

Bruce Banner:co jak co ale nie mógłbym zrobić temu przyjacielowi

Wanda Maximoff:my tu mamy ważniejsze sprawy niż wasze trójkąciki!

Wanda Maximoff:dziękuję za uwagę. Dobra Peter! Weź się Vanny zajmij a my załatwimy resztę dobrze?

Spidey:jasne!

●○●○●○●○●○●○●○●○●○●○●○●○●○●○●○●○
Sorry że takie krótkie ale nie miałam weny...przepraszam za to że ustawiłam status zawieszone! Obiecuje że to się nie powtórzy! Następny rozdział zapewne pojawi się w moje urodziny (albo po nich) więc.. Czekajcie! Baaay (w ogóle to 0:59! Odpowiednia godzina na dawanie rozdziału...dobra dobranoc!)

Marvel-Chat || ZakończoneOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz