To nie ma prawa zaistnieć
Lecz zaistniało
Pożera mnie całym sobąUczucie, które nie powinno się zrodzić
Nie do tej osobyPatrząc w lustro
Widzę szklane oczy
Doprowadzam się do porządkuZakładam mętną maskę
Nikt nie widzi tego błysku
Tęczówki nie są tak jasne jak kiedyśŚwiatło księżyca i promień słońca
Odkrywa warstwę
Kiedy sam na sam z cieniem się borykamW prawdzie to sama nie wiem co czuję
Łzy wypływają z pod powiekCzemu?
Nie wiem~Sierściuszka P.Ch
CZYTASZ
Słowność serca
Poezjakrótkie wierszyki wymyślone przez moją głowę błądzącą w myślach Jest to także podróż po emocjach zamienionych w słowa. Takie prywatne łzy, które mogą zobaczyć wszyscy.