Początek...

28 5 0
                                    

Początek nie był za dobry
Koniec tak samo
Lecz była jedna luka
Która warta była wszystko

Ten piękny moment
Iskierka nadzieji
Wtedy poczułem
Dostałem wybór od losu

Mogłem stracić wszystko
Lecz zyskać ciebie
Za wiele nie miałem
Nazywali mnie upadły

Naszej relacji nie dało się nazwać
Ty błyszczałaś jak gwiazda
Oświetlałaś mrok
Który mnie ogarniał

Szczęście bywa krótkie
O tym nie raz się przekonałem
Nad tym zawsze ubolewałem

Ciemność wzięła mnie w swoje sidła
Odeszłem byś mogła otworzyć swoje skrzydła
Tęskniłęm za tobą każdymi nocami

Leżałem
Nie liczyłem się z mijającymi godzinami
Pewnego ranka przyszłaś do mnie
Ucałowałaś czule
Mówiąc "Już dobrze"

~Sierściuszka P.Ch


Słowność sercaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz